KIEPSKI!!!.Moim zdaniem powinno sie go przedstawic w stylu takim jak w "Kasyno"(doskonale wiedziałeś jak funkcjonuje)-lepiej pokazac skąd bierze sie bron kto z kim ma jakie układy, kto komu płaci, jak wszedł do interesu itp. A tu obraz jak dla NAIWNIAKÓW! Facet tak po prostu zaczyna sprzedawać broń, praktycznie nikt mu nie przeszkadza a giwery spadają tak jakby z nieba! Tak spieprzyć dobrze zapowiadający sie film :(
Według mnie troche przesadzasz. Film bardzo mi sie podobał i w "przystępny" sposób ukazuje ten cały proceder handlu bronią. Rozumiem, że film pod wiloma aspektami jest uproszczony, ale nie oczekiwałeś chyba dokumentu ? Napewno film ten nie jest jakiś bardzo ambitny, jednak w jakimś tam stopniu probuje przemycić jakieś wyższe wartości.. mnie np skłonił do myślenia. A to ze jest troszke zbyt komercyjny mi nie przeszkadza. Staram sie uchwycić przesłanie, a nie czepiać sie szczegułów.