Film zrobiony troche bez ładu i składu, dialogi wycięte z epopeji a akcja jakos nie.....bardzo
to razem dziwnie wygląda. Na przykład, Tadeusz wchodzi do dworku i "pociąga za sznurek
by stary Dąbrowskiego usłyszeć Mazurek".......akcja trwa koło 20 sekund, a scena imprezy na
zamku 15 minut bo Telimena "musi" wyglosić całą frazę z książki, niepasuje to do sytuacji i
ogólnie jest bez sensu. Tyle z tego wyniosłem. Do widzenia.