Zmęczyłem go cierpiąc niemiłosiernie, tak głupiego filmu dawno nie widziałem. Przede
wszystkim naiwny i nieprawdopodobny, nawet od filmów klasy B czy C w tej konwencji
należy wymagać odrobiny realizmu, przecież widz nie może być tępym baranem, nie mozna
mu podawać tak idiotycznej strawy.
1/10 przede wszystkim za przesłąnie filmu, bardzo szkodliwe i deprawujące bo przecież
główny bohater w imię honoru złodzieja, bandyty dopuszcza się zabójstw, kradzieży, wciąga
w to inne osoby i wszysyko jest ok, dozwolone, godne naśladowania. Poza tym infantylne
sceny np. przyjazd starżaków-bandytów, diokonanie kradzieży i odpłynięcie jako
płetwonurków, głowny bohater z przebitą dłonią następnego dnia funkcjonuje i walczy jak
gdyby nigdy nic, Nie będę wymieniał pozostałych kretynizmów bo w zasadzie cały film jest
taką składanką. Koszmar.