Statham schodzi na psy!Pomijając Niezniszczalnych, gdzie - moim zdaniem - w I jak i w II części
miał najlepszą scenę. Safe - pomimo,że zapowiadał się ciekawie przez pierwsze 10-
15min.,okazał się totalnym kiczem. Parker będzie kolejnym, czego dowodem jest obsadzenie J.Lo
w ty filmie! Statham i J.Lo!!! Jakby nie było innych AKTOREK! , bo J.Lo nią niestety nie jest!! Szkoda
Stathama! W "London" pokazał,że nie tylko potrafi obijac mordy, ale i grać.
Statham to typowy "Fighter" który gra w filmach akcji i takie jest jego przeznaczenie. Jak ktoś chce oglądać ambitne kino i grę aktorską na Oscara to niech podziwia Sean Penna czy Daniel Day-Lewisa.