142 tyś. głosów, ocena 7,4, ten film nie jest gównem i wiesz to tak samo jak i ja.
Ty lubisz fantasy, drugi lubi ckliwe romansidła, kwestia gustu, to jedno, po drugie to film figuruje jako melodramat wojenny a nie film typowo wojenny, więc dziwne by było, żeby zabrakło w nim wątku miłosnego,po trzecie, chyba nie spodziewałeś się, że w ataku na Pearl Harbor weźmie udział Wolverine albo Gambit, bo wtedy pewnie oceniłbyś na 9.