Nie rozumiem w takim razie po co tutaj wchodzisz i wypowiadasz się na temat filmu który cie nie interesuje . Na dodatek zaniżasz średnią oceniając filmy na "1". Jeśli cie to nie iteresi omijaj szerokim łukiem jak większość a nie hejtujesz i chcesz być ..nie wiem..fajny ? Grow Up...

BoroJwr, musisz dziecku wybaczyć.
Ale zaraz, gdzieś się doczytałem że nasz pionas666 jest z 1992 r. więc może już skończył 18-stkę.
Ale skoro bardziej woli Borata od Piły no to cóż...
Swoją drogą, to "Testosteron" ocenić na 4/10 to jak powiedzieć tu nam wszystkim: "jestem jeszcze chłopczykiem, wybaczcie".

czasami lepiej pomysleć nad tym co się oglada, bo ani przemoc nie jest argumentem, ani porównanie do mody na sukce nie jest trafione

Och, ale się "podnieciliście". BoroJwr, Piłe widziałem i oceniam na 1 bo nie lubię tego typu filmów więc się wypowiadam. Kacper_1984 co z tego że oceniłem Borata na 4/10, fil ten mnie troszkę rozśmieszył ale był też beznadziejny. Testosteron w moim przekonaniu jest beznadziejny i nie widze w nim nic ciekawego. A ty sam jesteś chyba zakompleksiony bo na jednym z forów bronisz Zakościelnego. Pozdrawiam ozięble.

Borata widziałem, że oceniłeś na 5.
No tobie się może wydawać, że bronie. A ja go nie bronie tylko uważam, że sporo ludzi się uwzięło akurat na 1 aktora z tego filmu.
A w obsadzie jest jeszcze 35 osób. Ale co tam, krytycy wiedzą lepiej.

A poza tym, to każdy pretekst jest dobry, żeby napisać że ktoś jest zakomplekiony, prawda? HEHE
A ja nie pozdrawiam wcale.

Dobra, zamykam temat. I może nie kłóćmy się jak nakazuje Biblia co?

"Dobra, zamykam temat" - Dobry pomysł.
"I może nie kłóćmy się jak nakazuje Biblia co?" - Jeszcze lepszy pomysł. Czasem żałuje, że wdaje się w potyczki forumowe, bo w większości przypadków każdy z postów dolewa coraz więcej oliwy do ognia.

Make love, not war / Make peace, not war

Ja popieram Pionasa, ponieważ Piła jest totalnie bez sensu. Jedynka i dwójka była fajna. I to na tyle. Każda kolejna to to samo i coraz bardziej naciągany scenariusz. Widać ogromną przepaść między pierwszą częścią, która była genialna, do końca trzymała w napięciu i każda kolejna scena budziła coraz większe WTF. Dwójka miała również ciekawą fabułę. Reszta to jedno wielkie nieporozumienie.
Poza tym, Kacper, nazywasz kogoś dzieckiem, a sam oceniasz film przed jego premierą na 10/10. Jeszcze go nawet nie widziałeś. Więc kto tu zachowuje się jak gówniarz? To '84 to pewnie zmyła.

Pisałem to w innym wątku, więc wklejam:

Większość fanów którzy wysoko ocenili poprzednie części powie Ci, że skoro każdej kolejnej dali wysokie noty (bo film się podobał) to jest małe prawdopodobieństwo, że z tą będzie inaczej.
Poza tym, co za różnica kiedy film się oceni. Ocenę zawsze można zmienić.

ja Ci powiem tam! ja uwielbiam Piłę chociaż wiem, że jakimś genialnym filmem nie jest, ale toczy się akcja toczy się praktycznie od pierwszej d ostatniej minuty a nie jak ro zwkle w horrorach bywa od 45-90...
co do "mody na Sukces". Popatrz sobie na takie serie jak Piętek 13-stego, Koszmar z Ulicy Wiązów, Laleczka Chucky. Także dużo części a mimo to odniosły sukces i wciąż interesują widzów. Tyle z mojej strony :) chociaż każdy ma prawo do swojego zdania:)