ok, "syczę przez zęby" kiedy Amanda wyrywa z głowy tego gościa maczugę itd., ale film jest ogólnie zabawny.
bardzo komercyjny, az za bardzo.
nie jest zaskakujący.
nie jest przerażający, a gł. bohater,(chodzi mi o policjanta) gra beznadziejnie.
ogolnie film mi sie nie podobal.
jedynym ciekawym pomyslem bylo to, ze akcja dziala sie w domu, a nie w jednym pomieszczeniu.