Dawno już nie widziałem, nie mówię filmu, ale właściwie czegokolwiek tak obrzydliwego:/. Piła to sadystyczny, okrutny, ociekający krwią serial, któego nie da się oglądać.No bo co może się podobać w tym jak grubas tasakiem obcina sobie brzuch, a w odpowiedzi na to(aby nie przegrać w psychopatyczną grę kozła) w akcie desperacji, młoda kobieta tym samym narzędziem, obcina sobie rękę. Jaki może wypływać morał...? Dawaj ludziom ubezpieczenia, bo jak nie to będziesz musiał zabić wile bliskich Ci osób, a potem twoje ciało zostanie zmasakrowane przez wielką dechę z gigantycznymi kolcami, a na dodatek zostaniesz potraktowany substancją żrącą. Chyba, że inny: nie pal ani nie korzystaj z innych używek, bo inaczej w śruby wykręcą Ci dziury w skroniach...No ludzie-paranoja.
co racja to racja;D zostawili okienko a właściwie balkon na 7 część xD w mojej skromnej opinii pan JSaw, jest towarzyskim doktorem, zwalczającym problemy z nałogami i złym trybem życia, szkodliwym dla jednostki i ogółu, pan JSaw pokazuje jak, za pomocą zabawek godnych McGyvera, oduczyć ludzi złych nawyków, czy ktoś by się zachowywał jak Pan od Polisy gdyby przeszedł to co on ( I przeżył ), nie! dlaczego ? nie, nie dlatego że by się bał pana JSawa, dlatego że to niemoralne, a ten człowiek byłby dobry i sprawiedliwy : ) tak w serduszku odmieniony :)
Według mnie Piła 6 właśnie jest sadystycznym, pełnym krwawych scen, latających kończyn i flaków na ścianach filmem. Kompletnie nie mogę pojąć jak Jigsaw tym ludziom pomagał i nie wynika to z mojego debilizmu, ale z braku jakiejkolwiek logiki. Psychopata jakim bez wątpienia był porywał ludzi, którzy rzekomo nie szanowali życia i zamykał je w śmiercionośne pułapki, które wyrywały kończyny, rozrywały czaszki czy zgniatały. Większość tych ludzi nie była wcale postwiona w sytuacji możliwości dokonania wyboru. W Pile 6 główny bohater ostatecznie zginął, czyli zarazem nie nauczył się szanować życia, ale oprócz tego zabił wiele całkowicie niewinnych osób. Proszę Cię, dziewczyno z piękną twarzą, nie mów mi,z e ten film miał jakieś przesłanie;)
"Kompletnie nie mogę pojąć jak Jigsaw tym ludziom pomagał i nie wynika to z mojego debilizmu, ale z braku jakiejkolwiek logiki." bzdura wróć do pierwszej części i powtóz scene z amandą a sie przekonasz."Większość tych ludzi nie była wcale postwiona w sytuacji możliwości dokonania wyboru." kolejna bzdura."W Pile 6 główny bohater ostatecznie zginął, czyli zarazem nie nauczył się szanować życia, ale oprócz tego zabił wiele całkowicie niewinnych osób", zginął, bo po pierwsze to nie była jego gra, po drugie żona tego własnie gościa który nie dostał odszkodowania od tego szefa, miała wybór , albo mu wybaczyć, albo nie. naprawde widze, że nie rozumiesz pewnych kwestii
Część z Twoich argumentów kompletnie do mnie nie przemawia: "kolejna bzdura"-to za wiele nie wyjaśnia. Oczywiście, że miała wybór, ale jak sam konsekwentnie powtarzasz przesłaniem tego filmu było to, aby szanować życie, a Pila jedynie im w tym pomagał. To co napisałem niestety temu przeczy, bo to ten ubezpieczyciel według tego filmu był osobą, która życia nie szanowała, a właściwie osobą, która decydowała o losie innych. Dalej podążając tym tropem to właśnie jego powinna dotyczyć gra, a nie kobiety(żony chorego), bo ona nic nie zrobiła, aby być uczestnikiem gry. Zatem potencjalny gracz wcale graczem nie był i nie był postawiony przed dokonaniem wyboru: śmierć czy życie. Wcale nie zaprzeczyłeś temu, iż ginęło również wiele niewinnych osób.
Tak , ale zauważ, ubezpieczyciel jest winny smierci męża tej żony, ona nic nie zrobiła, ale to ona miała zdecydować czy on przeżyje czy nie, tak jak w trójce jeff. a te całe niewinne osoby, chyba raczej nie były takie niewinne , zważywszy, chociażby na karuzele, na której siedzieli ci co wyłapywali błędy(dodam , że niektóre błedy, były specjalnie robione , żeby nie wypłacić odszkodowania)
W sumie to faktycznie, masz rację. Oni byli winni, trzeba ich pozabijać. Wstrętni ubezpieczeniowcy. Wszystkich ich wymordować! Ale jedynie tak brutalnie, żeby cierpieli. Masz jakiś pomysł na pułapkę, bo ja znam takiego jednego, którego chętnie bym uwięził i dał mu wybór: albo umierasz, albo moja maszyna skręci Ci kark...
ale się flejm zrobił :D
To może pogadamy lepiej o pierwszej miłości, bo jak już ktoś miał coś mądrego do powiedzenia to, to zrobił a teraz już sam nonsens leci
czy ty jestes, monotematyczny czy tylko mi sie wydaje, uczepiłeś sie tej pierwszej miłości i ciągle na niej jedziesz, czyżby zabrakło już argumentów?
wydaje ci się, ja o tym wspomniałem pierwszy raz, ja Bifore, ten który zaczął, ale serio uważam, że wszystkie wypowiedzi powtarzają się
Nie zamierzam gadac o pierwszej milosci na forum o Pile ;D
No wiem słyszałam o tym...podobno 7 częsc ma byc w 3d, wiec jesli mialabym ja obejrzec to tylko w kinie i wlasciwie tylko dla efektow specjalnych XD bo fabula juz calkiem wygaśnie ;/
Ale i tak mam nadzieje, że nie zrobia tego fanom Pily i zaprzestana na szostce...bo juz bedzie masakra. x)
Czasem lubię sobie obejrzeć jakiś gore, splatter horrorek. Mniej lub bardziej śmieszny lub straszny czy obrzydliwy. Jednak śmieszą mnie osoby wypatrujące w tym (i w wielu podobnych produkcjach) jakiegokolwiek przesłania czy morału. Na tej samej zasadzie można szukać przesłania w tanich pornosach.
Michale ale dalej mi nie odpowiedziałeś na czym polega ten film . Chodzi tu o przesłanie :) Show me what you've got !
Dobra chłopcy, dzięki za dowartosciowanie mnie ;D
W sumie kazdy film ma jakies ukryte znaczenie, moze nawet "tanie pornosy", bo w koncu je tez po cos kreca ;)
Zwroc uwage, ze ludzie wpadajacy w pulapki Jigsaw'a maja duze szanse przetrwanie, ale tylko do częsci IV. Dlaczego ? bo wtedy wlasnie jego paleczke przejmuja Amanda i Hoffman, ktorzy nie rozumieja sensu calej tej gry. Hoffman ginie w VI czesci bo Jigsaw od zawsze wiedzial, ze nie jest on idealny. A poza tym detektyw wcale nie byl glownym bohaterem, tak naprawde byla nim żona Jigsaw'a, ktora zakonczyla dzielo i ostatnia wole swojego zmarlego meza.
Jak dla mnie ten film ma sens, po prostu trzeba zrozumiec motyw i myslenie Jigsaw'a. Ale szanuje to, ze kazdy ma swoje zdanie na ten temat, wiec nie bd znizac sie do poziomu niektorych uczestnikow tej zagorzalej dyskusji i nie spowyzywam Was. Bo na tym polega dyskusja.
Trzeba sluchac i byc sluchanym x)
" Zwroc uwage, ze ludzie wpadajacy w pulapki Jigsaw'a maja duze szanse przetrwanie, ale tylko do częsci IV. Dlaczego ? bo wtedy wlasnie jego paleczke przejmuja Amanda i Hoffman" tak było tylko w czwórce w piątce, gra miała być grupowa, poza tym mamy takze scene kiedy Jigsaw zwraca uwagę hoffamanowi własnie na to co zauważyłąś w IV, że ofiary nie miały szans na przeżycie, ale uczestnicy sami siebie zabijali, zwróć chociażby uwagę na końcową scenke tak zwana coffin trap. Strahm nie wierzył, zę jedynym wyjściem z tej sali jest schowanie się w trumnie i wpechnał tam hoffmana, w efekcie został zmiażdżony."Hoffman ginie w VI czesci " nie przypominam sobie zeby Hoffmann umarł
Jigsaw jest po prostu psychopatycznym mordercą (mimo, że bezpośrednio nie przyczynia się do śmierci) i sadystą , który próbuje się mścić za to, iż został niesprawiedliwe potraktowany przez system. Ot cała jego filozofia.
Co do tanich pornusów (hehe)i innych filmów tego typu to jedyne znaczenie wcale nieukryte polega na działaniu na wyobraźnię widza i wywołaniu odpowiednich bodźców. Jednych to może podniecać u innych budzić niesmak. Większość osób oglądających gore i splattery nie zastanawia się nad psychiką głównych bohaterów tylko czeka na "mięsko" (podobnie jak w w/w pornusach). Tak to widzę.
Pozdr.
"Jigsaw jest po prostu psychopatycznym mordercą (mimo, że bezpośrednio nie przyczynia się do śmierci) i sadystą , który próbuje się mścić za to, iż został niesprawiedliwe potraktowany przez system. Ot cała jego filozofia." a to jest własnie nieprawda
Mam rozumieć, że w Twoim mniemaniu postać ta nie jest psychopatą i nie jest sadystą? Jeśli naprawdę tak uważasz to jest z Tobą coś nie tak. Polecam wizytę u specjalisty.
Wiem do czego zmierzasz, jednak sposób w jaki naucza chyba nie klasyfikuje się do osoby zdrowej na umyśle, prawda?
Ale wy pierdolicie. To oczywiste ,że są zwolennicy i przeciwnicy. I po co gnoić kogoś komu ten film się podobał? Vanavisis i Supernatural ciekawa jestem czy w rzeczywistości jesteście takimi kozakami jak tu na forum. smiejecie się z jakiegoś chłopaka , który na zdjęciu ma długie włosy co po prostu jest mega żałosne i to wy reprezentujecie niski poziom 7 latka. Sama nie ejstem zwolenniczką piły bo nie przepadam za rozlewiskiem krwi i pourywanych rąk i nóg ale się nie wypowiadam bo mnie to jebie. Nie kłócę się,że tu nie ma fabuły albo ,że tu chodzi tylko o pieniądze. A wy tkwicie w jakiejś swojej racji i wydaje wam się,że odkrywacie amerykę. Znajdzcie sobie może jakiś ppżyteczne zajęcie zamiast obrażać każdego kto w miare pozytywnie wypowie się na temat Piły.
Ale wy pierdolicie. To oczywiste ,że są zwolennicy i przeciwnicy. I po co gnoić kogoś komu ten film się podobał? Vanavisis i Supernatural ciekawa jestem czy w rzeczywistości jesteście takimi kozakami jak tu na forum. smiejecie się z jakiegoś chłopaka , który na zdjęciu ma długie włosy co po prostu jest mega żałosne i to wy reprezentujecie niski poziom 7 latka. Sama nie ejstem zwolenniczką piły bo nie przepadam za rozlewiskiem krwi i pourywanymi rękami oraz nogami ale się nie wypowiadam bo mnie to jebie. Nie kłócę się,że tu nie ma fabuły albo ,że tu chodzi tylko o pieniądze. A wy tkwicie w jakiejś swojej racji i wydaje wam się,że odkrywacie amerykę. Znajdzcie sobie może jakiś ppżyteczne zajęcie zamiast obrażać każdego kto w miare pozytywnie wypowie się na temat Piły.
Zwróć uwagę, że tak naprawdę jeszcze nikogo nie obraziłem na tym forum;), ale mniejsza o to. Powiem Ci, że jednak takie dyskusje wciągają... Wyraziłem swoją opinię o filmie z założeniem oraz, mimo wszystko, z nadzieją, że ktoś się odniesie do mojego komentarza. Tak się też stało, a jako iż w kwestii bronienia całkowicie subiektywnych odczuć i spostrzeżeń także w rzeczywistości jestem "kozakiem"- zabrnąłem...
ty nie obraziłeś,ale zrobili to inni, więc myśle,że post nad Twoim był skierowany do ludzi takich jak supernatural.
no jest psychopatycznym morderca poniewaz jest glownym bohaterem tego filmu ! xD bez niego Pila nie byla by Pila i tyle. Wiekszosc psychopatow zostala kiedys w pewnien sposob skrzywdzona przez system, bo w prawdziwym zyciu to tez sie zdarza. Obraz psychopatycznego mordercy lepiej przemawia do widza i wywoluje wiecej kontrowersji niz np. prawnik czy bezdomny. Tego pragna widzowie i to dostaja :)
no tak...takie male zboczenie - wszyscy czekaja na mięsko ;D ale widzisz, czekają i je dostają - tak jak w Pile xD
jasne, on im tylko pomagal :D taki maly kusiciel...wybierz pomiedzy smiercia, a zyciem, wnet zrozumiesz jego sens xD
Cóż za kompletny idiotyzm. Zwiążę Cię, podstawie Ci Quazimodo, któremu jak nie zrobisz laski w odpowiednim w czasie to spluwa podczepiona do jego genitaliów odstrzeli Ci łeb. jak zależy Ci na świeżym oddechu to zabiłeś się sam.
A co ma do mordowania biedny Quazimodo ? to tak jakby przytoczyc przyklad Gargamela! xD
A poza tym,jesli mialbys wybierac pomiedzy utrata zycia, a utrata swiezego oddechu to chyba jasne co bys wybral.
Nie zrozumiałaś tego co napisałem. Poniżej ageusz zawarł mniej więcej tę samą myśl, którą chciałem przekazać.
Ja wiem o co Ci chodzi. Tylko ten przyklad Quasimoda jest po prostu niedorzeczny.
Bo niedorzeczne są w tym temacie Wasze wypowiedzi. Spokojna głowa. To już mój ostatni post w tym temacie bo jestem ciut za stary na spieranie się za pośrednictwem forum internetowego z niedojrzałym gówniarstwem.
No nie, gościu, teraz to się popisałeś. Jakby przyjąć twoją definicję mordercy, a raczej tego, kto nim nie jest, to każdy by zabijał ile by chciał. Postawisz kolesia na minie i powiesz, że jak przez tydzień będzie stał nieruchomo to nie wybuchnie, a potem mina się dezaktywuje. Wtedy ten koleś, stojący na minie, to jest samobójca? A ten, co go tam postawił ma czyste sumienie?
Z całym szacunkiem, ale jesteś przykładem tego, co takie filmy ludziom robią ze zdolnością to rzeczywistego postrzegania działań w aspekcie moralnym, dobra/zła, etc.
Jigsaw jest po prostu psychopatycznym mordercą (mimo, że bezpośrednio nie przyczynia się do śmierci) i sadystą , który próbuje się mścić za to, iż został niesprawiedliwe potraktowany przez system. Ot cała jego filozofia.
Co do tanich pornusów (hehe)i innych filmów tego typu to jedyne znaczenie wcale nieukryte polega na działaniu na wyobraźnię widza i wywołaniu odpowiednich bodźców. Jednych to może podniecać u innych budzić niesmak. Większość osób oglądających gore i splattery nie zastanawia się nad psychiką głównych bohaterów tylko czeka na "mięsko" (podobnie jak w w/w pornusach). Tak to widzę.
Pozdr.
przesłanie: "kontynuacja = KASA KASA KASA"
pogadajmy o czymś innym, np stopniu piękna dziejowi w tym filmie,
jak mnie drażni takie pierdolenie za przeproszeniem..."nie ma przesłania"?? Autor filmu(podkreślam AUTOR a nie banda ludzi którzy go oceniają) chciał pokazać co jest w stanie człowiek zrobić by ratować swoje życie, i jak można nauczyć człowieka szacunku do życia. Jeśli ktoś zrozumiał film inaczej to jest błąd widza.
Kurwa mać prosta analogia:
Jeśli ktoś pisze wiersz, chcąc coś przez niego przekazać a ktoś rozumie go inaczej to go kuźwa nie zrozumiał. Jedyna słuszna interpretacja dzieła to interpretacja autora, niezależnie czy jest to filmu, wiersz, obrazu... itd. i tego kurna każdego z Was (pisze do częsci, która mówi, że to tylko odrażająca kupa sraki czy inne tam durne teksty)uczono od podstawówki po szkołę średnią.
noo zgadzam sie z tym :)
i wlasnie o to chodzi, bo kazdy interpretuje film, wiersz czy cokolwiek innego na wlasny sposob. I dlatego prowadzimy te dyskusje, zeby poznac poglady innych. Ale niektorzy wchodza tu tylko po to zeby napisac jaka to Pila jest odrazajaca i bezsensowna...nie probujac nawet zglebic ukrytego znaczenia. Tacy sa ludzie, i sie nie zmienia ;]
Nie zgodzę się, że jedyna słuszna interpretacja dzieła to interpretacja autora. W wielu przypadkach tak nie jest. Dajmy na to polską maturę. Dano Wisławie Szymborskiej jej włąsny wiersz do interpretacji... i co...? Dostała poniżej 50% za to zadanie. Interpretacji może być tyle ile jest ludzi na świecie i każda jest poprawna i to czyni kino pięknym. Gdyby ograniczać widza do jedynie jednej wizji nasze społeczeństwo stałoby się kompletnie zależne. Ludzie ostatecznie przestaliby dochodzić do subiektywnych wniosków.
No przeciez powiedzialam ze kazdy interpetuje jakiekolwiek dzielo na swoj indywidualny sposob ;D tak jestsmy stworzeni, kazdy ma inna wizje swiata :)