Cały Film oceniłbym na 5/10, bo rewelacji nie ma, ale nie będę wdawał się w szczegóły...
Daję 3, z jednego jedynego powodu. Po jakiego czorta, w napisach koncowych jest beznadziejna, niepotrzebna, drażniąca, idiotyczna.... i tutaj mógłbym jeszcze wymieniać.... scena, która w każdym innym filmie mogłaby być nawiązaniem, ukłonem do oryginału itp..
ale tutaj? w w filmie historycznym? o Piłsudskim? scena zerżnięta z Ojca Chrzestnego? po co? dlaczego? nie rozumiem? po obejrzeniu tej sceny inaczej spojrzałem na cały film...
serial Młody Piłsudski, bije ten film na głowę