ale to tylko moje zdanie. Nie wiem dlaczego ale tak mam, że bardzo boję się otwartej wody i właśnie rekinów... jak jestem nad jakimś zalewem czy morzem to wypływam tylko tam gdzie mogę dotknąć gruntu...i to nie dlatego, że nie umiem pływać. Mam jakąś taką barierę...przy tym filmie bałem się okropnie i może nie jest arcydziełem, ale mnie dawkę strachu i emocji zapewnił...
witam Piekielna głębia jest miom ulubionym filmem lubie go oglądać wiele razy a Thomas Jane jest po prostu cudowny
Ja tez bardzo lubie ten film. Na pewno bardziej niz szczeki. I fakt moj ulubiony Tom Jane.
Dobry film :) Humor kucharza momentami powalający ;) Także podobał mi się dużo bardziej niż "Szczęki".
Ludzie nie możecie porównywać tego filmu do " szczek"! przecież" szczeki" są stare już, zero efektów a przy tym filmie chyba setki ludzi pracowało żeby jednego rekinka stworzyć!
Ja tu mialem na mysli fabule porownujac do 'szczek'. Poza tym efekty w tym filmie tez nie byly jakies powalajace, ale i tak mi sie podobal
Ludzie opamiętajcie się i nie piszcie takich głupot! Każdy ma prawo do własnego zdania, ale ten film nie jest nawet godzien stanąć przy "Szczękach". Jego naiwność i sztuczne efekty specjalne są żałosne. Brak im kunsztu jaki mają "Szczęki", a zresztą... szkoda gadać, bo nie ma o czym. "Szczęki" to arcydzieło, a "Piekielna głębia" to film co najwyzej poprawny.
Film fajny.Najlepsza i tak była papuga kucharza, szkoda że tak marnie skończyła,ale teksty miała dobre.