Hmm, podobały CI się efekty specjalne??
Rany, według mnie to była najgorsza rzecz w tym filmie. Praktycznie wszystkie sceny z rekinami były tragiczne... okropnie było widac, że to wszytsko komputerowo robione jest i to na dodatek w słabej jakości... naprawde tragedia... dawno nie widziałam tak cienkiego filmu pod tym względem... owszem, otstanio taki cienki rzucił mi sie w oko, ale jest pewna różnica, gdyz był on z 1981 roku, dlatego ta dziadowizne jeszcze mozna zrozumieć... ale w tym filmie? ehhh...

pozdro :)