PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=844306}

Pierwsze kuszenie Chrystusa

A Primeira Tentação de Cristo
4,7 1 856
ocen
4,7 10 1 1856
5,7 3
oceny krytyków
Pierwsze kuszenie Chrystusa
powrót do forum filmu Pierwsze kuszenie Chrystusa

Rozumiem, że dyrekcja Netflixa nie widzi nic złego w dystrybucji filmu, który obraża uczucia religijne chrześcijan. Czyli statystycznie licząc 2,2 mld ludzi. Z czego jakaś część jest aktualnymi bądź potencjalnymi klientami.
To świadczy o tym, że albo owi dyrektorzy są idiotami i powinni być natychmiast wymienieni na innych. Albo, że my chrześcijanie nie stanowimy wspólnoty i można pluć na wszystko co dla nas święte. Bezkarnie.

Osobiście byłem do niedawna potencjalnym klientem tej platformy. Ale już się raczej nie skuszę.

Jako przestrogę przypomnę jednak, że półtora wieku temu niefortunne użycie krowiego i świńskiego tłuszczu doprowadziło pośrednio do rozwiązania Kompanii Wschodnioindyjskiej (za Wikipedią).

Oczywiście proponuję się nie napinać, tylko nie kupować ścierwa.

HamiIkar

I jesteś pewny, że 2 mld ludzi poczuło się obrażonych? Bo mnie się wydaje, że tylko ćwoki bez poczucia humoru, takie w typie kasjera z wiersza Młynarskiego: kto powiedział kasjer dupa?

eltoro10000

A pedofilia w Kościele nie oburza Cię Kolego i parasol ochronny Rządu i Kościoła nad tymi cwelami? Co za HIPOKRYZJA!!!!!!!!!!!!!!

johnface

Oburza mnie kolego, jak najbardziej. Hipokryzja też.

eltoro10000


Chyba się zapędziłeś w swojej nienawiści do chrześcijaństwa szanowny eltoro1000. Nazwać ćwokami 2 mln ludzi, którzy podpisali petycję o usunięciu filmu z platformy...

Henryk_Bolkowski

Nienawiść to ja żywię jedynie dla głupoty ludzkiej. Zdaje się, że to ty się zapędziłeś...

Henryk_Bolkowski

Film jest moim zdaniem słaby, ale ciesze się, że miałem możliwość go obejrzeć. A z tych dwóch milionów dostęp do netflixa ma pewnie z 10%,a podpisywanie jak znam życie było na polecenie księdza po niedzielnej mszy lub na prośbę prowadzących wiadomości, przez osoby, które w ogromnej większości nie mają pojęcia czym jest netflix. Nie wspominając o tym ze pewnie nie więcej jak 1% z tych 2 milinów ten film obejrzało. ale jak ktoś obraża religie to od razu szum i trzeba stanąć w jej obronie. po co oglądać i wyrobić sobie zdanie lepiej od razu skreślić pozycje. Cenzura i tak już wraca, czas się przyzwyczajać ...

HamiIkar

po pierwsze Twoja wiara jest słaba, skoro oburzają Cię takie bzdury, po drugie ktoś każe Ci to oglądać? Netflix nie jest bezpłatny, trzeba zapłacić, żeby zapoznać się z ofertą, a nawet wtedy masz wybór - nie musisz oglądać.

HamiIkar

Jakoś mnie on nie oburza jako chrześcijanina i prawdopodobnie wielu normalnych chrześcijan też nie. Najgorzej jak ktoś próbuje być trybunem i wypowiada się w imieniu wszystkich a jest anonimowym recenzentem filmu. Religii chrześcijańskiej daleko jest do ideału właśnie przez hipokrytów ją wyznających. Kij w tyłkach im się prostuje z powodu filmu nie najwyższych lotów w stacji komercyjnej, gdzie trzeba zapłacić by obejrzeć a nie boli jak tyle zła wyrządzają chrześcijanie a zwłaszcza ich "pasterze" w przestrzeni publicznej.

carmen8_fw

Święte słowa ;)

HamiIkar

Nie obraża uczuć wszystkich katolików, tylko specyficznej grupy kilku tysięcy egzaltowanych fanatyków z Rydzykolandu. Takich, których uczucia są kruche i puste ja bańka mydlana i wymagają szczególnej ochrony państwa. Byle dowcip może je „obrazić” i zniszczyć.

HamiIkar

Drodzy interlokutorzy. Pozwólcie, że odpowiem zbiorczo.
1. Po pierwsze, napisałem, że 2,2 mld chrześcijan jest na całym świecie. Jeżeli promil z tej sumy to 2,2 mln to można przyjąć, że ci wszyscy urażeni żyją w Polsce i podpisali tę bezskuteczną petycję. Ale można również założyć, że skoro w kraju, w którym ocenia się, że 33 mln to katolicy (czyli większość chrześcijan ok. 86 %) przeciw dystrybucji tego filmu opowiada się 6 % to już nie jest tak mało. I piszę tu jedynie o tych, którzy aktywnie wsparli akcję zbierania podpisów po petycją. Czy Polska jest reprezentatywna? Gdyby tak było to można by założyć, że przynajmniej 130 mln oburzyłaby informacja o tym "dziele". Niech to będzie 1/3. Nadal dużo. To oczywiście DYWAGACJE ale zrazić do siebie parę milionów potencjalnych czy też aktualnych klientów to się w biznesie nazywa chyba strzałem w kolano.
Można oczywiście przyjąć, że "target" Netfliksa stanowią osoby wrogie wobec chrześcijaństwa lub wobec niego obojętne. Czy pośród nich przybyło klientów dzięki temu, że mogą sobie obejrzeć zestaw słabej jakości skeczy obśmiewających Matkę Bożą. Nie podejmuję się rozważań na ten temat gdyż nie wiem co siedzi w głowach takich osób.
2. Kolejna kwestia dotyczy alogicznych argumentów o charakterze ad personam dotyczących kruchości wiary: mojej czy też innych oburzonych. Otóż osobiście rozumiem wiarę jako pokładanie UFNOŚCI w Bogu. Nie twierdzę, że moja jest szczególnie mocna ale nie o tym był mój tekst. Film jako taki nie może (albo nie powinien) zachwiać tą ufnością.
Są natomiast inne uczucia religijne. Takie jak np. godność człowieka. Jest również cześć jaką chrześcijanie oddają Osobom, które w niewybredny sposób sportretowano w tym filmie. Odnośnie godności. Jeżeli ktoś atakuje święte dla mnie symbole czy osoby to pośrednio atakuje również mnie, poniża. Jest to forma agresji o charakterze symbolicznym. Wyrazem szacunku wobec drugiej osoby jest powstrzymywanie się od tego typu ataków. Ktoś kto wyśmiewa mój system wartości jest agresorem. Agresję trzeba nazwać po imieniu a czasem dać jej odpór.
I jeszcze kilka słów do osób deklarujących się jako chrześcijanie/katolicy: Biblia mówi o ZGORSZENIU. Nie uważam się za osobę, która miałaby prawo osądzać innych. Natomiast fragment wypowiedzi Jezusa na temat zgorszenia jest dosyć dosadny. A został sformułowany prawie dwa tysiące lat przed Rydzykiem. Do refleksji.

HamiIkar

O rety. Katolik obrażony. :) Nie kumasz, że to film rozrywkowy? Osobiście jeszcze go nie widziałem, ale zamierzam. Nawet ateista (czyli ja) może się dobrze bawić. Nie kumam tego obrażenia większości z was.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones