9/10, zgadzam się

I jeszcze te wszystkie postacie, które pogłębiają obraz głównej postaci. Egoistyczna, upierdliwa żona, bierny partner, nieżyciowa matka. Gościu ma niewiarygodnego pecha do ludzi. W końcu więcej wspólnego gościu ma z tłumem i zakładnikami niż z rodziną czy partnerami w napadzie. Cholernie dramatyczna postać. Zasłużone 9.

popieram to sie nazywa wspanialy dramat (nie boje sie tego poiwedziec) jeden z 15 najlepszych filmow lat 70-tych wg mnie genialna rola Pacino ,a Charles Durning przeszedl sam zdjecia na wysokim poziomie scenariusz oparty na faktach choc troche dziwne jest to ze Sonny Wortzik tak cay czas wychodzil z budynku i nic mu nie zrobili ale mimo wszystko film ma u mnie 9/10, a nie wie ktos moze co sie stalo z autentyczna postacia tego napadu bo film sie skonczyl a dalsze losy Sonnego nie sa znane!

Może to dziwne dla nas, że go nie wyeliminowali, ale nie było dziwne w 72. Może wtedy policja miała inne procedury. Choć patrząc na to, że dowodzący nawet nie wiedział, że druga grupa próbuje wejść od tyłu, to można dojść do wniosku, że policja w ogóle nie była przygotowana na taką sytuację.

Zgadzam się z tym co napisał autor tematu, jednak moja ocena to 10/10. Uważam film za arcydzieło i prawdopodobnie najlepszy film akcji w historii.

nie strzelali do Sonnyego, ponieważ powiedział on policjantom, że w środku jest Sal i jeśli zaczną strzelać, to pozabija on zakładników.

Poza tym była tam telewizja, o czym Sonny wspominał. Nie mogli zacząć strzelać na wizji. Swoją drogą niesamowitym wizjonerem był Sidney Lumet, kręcąc takie filmy jak "Sieć" czy właśnie "Pieskie popołudnie", gdzie ukazuje problem IV władzy - mediów.