Jeszcze nigdy nie przerywałem oglądania filmu tyle razy. Strata czasu, szkoda tylko że ja zawsze kończę to co zacznę. Jednak tego filmu wolałbym nie zaczynać.
Popieram. Film beznadziejny.
[spoiler]
Najbardziej zirytowało mnie, że gościówa po spędzeniu nocy w hotelu nagle poczuła się współwłaścicielką pieniędzy z walizki! Przecież za to, że otworzyła pierwszą walizkę powinna dostać łomot, a tu nagle zrobili się wspólnikami. Co za idiotyczna fabuła nie oddająca żadnych realiów. 1/10