Pigułka szczęścia
Kids in the Hall: Brain Candy
1996
powrót do forum filmu Pigułka szczęścia 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 2 
ocenił(a) film na 2
Już po początkowej akcji miałem dziwne wrażenie, że ten film do pionierów gatunku nie należy. Kolesie przebrani za babki to jakaś bezedura, ale już propaganda gejostwa??? Nieee, no to nie jest fabuła dla ludzi na poziomie! Jeden z naj... gorszych crapów w historii kina! Dostaje ode Mnie aż 2 punkty. Pierwszy za to, że takie cóś w ogóle powstało, a drugi za to, że aktorzy musieli się nieźle namęczyć grając parę ról równocześnie. Resztę można spuścić w klozecie, dokładnie przed kupą.
No to trochę cię podmęczę :) Ja ten film postrzegam bardziej jako serię doskonałych skeczy, ot takich jak np. ten:
http://www.youtube.com/watch?v=wVPn14A1msc&feature=related
albo ten:
http://www.youtube.com/watch?v=J5aiDuemgJ4&feature=related
Zresztą film absurdem stoi, i to absurdem na niezłym poziomie.
Nie, gdzie tam. Transformerom 10? Nawet nie widziałem, co innego Transformersom;P. Ale mniejsza o to, uwielbiam japońskie mangi i ichniejsze wytwory, więc dałem taką notkę, a nie inną. Zachwyciły Mnie efekty, na fabule się nie zastanawiałem, ot taka przystawka dla rozpierdzielu:D.
Ale ta pigułka zawiodła Mnie na całej linii. Naprawdę, jak to miała być komedia... to Ja się już wolę na teatr przerzucić;P
No bez jaj,obstawiam za zdaniem Armia 1989.Film jest kiepski,powiem więcej,początki kina niemego były o wiele lepsze.