Ginnifer Goodwin nie za bardzo pasuje mi do roli Rachel. No nie wiem, zobaczymy:)
Książka była... hmmm brak mi określenie, bardzo przyjemnie się ją czytało:D
tez troche inaczej sobie ja wyobrazalam ale ze bardzo lubie ta aktorke to na pewno mi nie bedzie przeszkadzało. Mam nadzieje ze ten film bedzie tak samo dobry jak ksiązka a nie jak w przypadu P.S kocham cie gdzie film był słaby. No i mam nadzieje ze pojda za ciosem i doczekamy sie tez ekranizacji czegoś niebieskiego :P
Mi cała obsada generalnie pasuje... Jednak jestem sceptycznie nastawiona do Kate Hudson jako Darcy. Bardzo lubię Hudson, ale inaczej sobie wyobrażałam Darcy czytając książkę.. Ale nie ma co psioczyć :) Najpierw obejrzę, potem ocenię ;)
Zdecydowanie bardziej podobało mi sie "Coś niebieskiego. Miałam wrażenie, ze akcja jest bardziej dynamiczna. Poza tym, sądzę,że Darcy jest bardziej rozbudowaną i ciekawszą postacią, dlatego mam ogromne wątpliwości co do tej produkcji.