Ja książki nie czytałam ,ale film chętnie bym oglądneła.

polecam książkę, nawet jak ma się mało czasu to wciąga tak, że nie szkoda zarwanej nocy :)

Dziękuję,może teraz przeczytam.

Filmu jeszcze nie widziałam. Książka jest niezła. Fajna jest też książka, która opowiada o perypetiach Darcy (E. Griffin, Coś niebieskiego)- polecam.

tutaj masz fajną recenzję: http://www.kobieceprawdy.pl/article_culture/pozyczony_narzeczony.html więc bedzie Ci lepiej ocenić czy iść do kina czy nie. Pozdrawiam.

Ja też film obejrzałam. Książki nie czytałam, film bardzo mi się podobał. Kate Hudson w roli Darcy - świetna, bardzo przekonywująca. Wszyscy aktorzy się dobrze spisali. Zgrabnie, świeżo zagrali. Wciągająca fabuła.

film nawet przyjemny dla romantykow ale kipski wybor aktorow

Czytać, nie oglądać. Najlepiej "Coś Niebieskiego".

No właśnie tak to jest z ekranizacją książek, nigdy nie doścignie wyobraźni czytelnika. Każdy na swój sposób przedstawił sobie wszystkie te sytuacje i nigdy się wszystkim nie dogodzi. Ale ogólnie mnie się film podobał także nie jest źle.

Ja u mnie w N.Sączu chodzę do biblioteki i nie mogę dostać tej książki.Bo zawsze jest pożyczona.

Wczoraj byłam u siebie w miejskim kinie z koleżanka i ja osobiście jestem bardzo zadowolona, fabuła wciagająca a aktrzy spisali się niesamowicie. Może i typowa komedia romantyczna z wiadomo jakim zakończeniem, ale ja po prostu mam słabośc do tego typu filmów i mnie oglądało się super, lezki spływającej po policzku nie mogło zabraknąć. xD Raz mi się nawet wyrwalo w kinie "ale dupek!", ale na szczęście same dziolchy byly i to nie wiele także żadna jakoś specjalnie nie zareagowała a jeśli już to potakująco. :D:D
A aktor odgrywający role Dexa- niesamowity! <3