Momentami jest bardzo śmieszny (np. jak ta matka Jules myślała, że ona zakochała się w Jess i ta jej złamała serce ;) ). Albo jak wparowała na wesele i potem się jedna kobieta pytała "Lesbijka? A ja myślałam, że urodziła się w marcu i jest rybą!" ;). Śmieszna jeszcze była nauka gry przez matkę Jules "Aha, musztarda wyprzedza" itp. :). Ogólnie miła do obejrzenia komedia :).
A patrzyłaś w wypożyczalniach? Może kiedyś go dołączą do gazetki, miło by było:).
Niestety - w wypożyczalni nie ma. Moze tak jak mówisz - dołączą kiedyś do jakiejś gazety, ale wątpię...
Ja widzialam kiedyś w Empiku do kupienia. Trzeba by poszperać, bo moze teraz mieć już ładną cenę...
Elizabeth - skąd Ty?
Nie rozumiem. "Skąd ja?" O co chodzi? Ja niestety nigdy nie widziałam w Empiku... Nie ma tego filmu także nigdzie w internecie do kupienia...
Film naprawdę super. Fajny był jeszcze fragment jak matka kupowała Jules stanik ;)
Mi też się podobało. Może nie był jakiś taki zarąbiście dobry, ale
fajnie się go oglądało... no i Keira jest dobrą aktorką.
Ja myślałam, że mnie coś trafi jak matka Jules myślała, że jest less! xD
Filmik to nie specjalna rewelacja ale do obejrzenia w ferie całkiem spoko... ;)
Mnie sie najbardziej podobało jak Jules i Jess siedzą u pokoju i wchodzi mama Jules. Jest taka zadowolona i wogóle ,że córka ma nareszcie "nomalną" koleżanke, że nie kopie;P ,a tu jej Jules wypala ,że "Jess gra w piłke, w tej samej drużynie co ja" Polwe na maxa!!! a ta mina jej mamy warta wszystkiego^^
a wiecie że pierwotnie miało to być o tej miłości lesbijskiej? Poczytajcie w ciekawostkach!
Właśnie skończyłam oglądać. Nie jest to jakieś arcydzieło, ale film bardzo miło się ogląda i naprawdę można się uśmiać ;] A po filmie warto poczytać ciekawostki ;))
pzdr.
*Lucia*
Obejrzałam ten film przedwczoraj i zgadzam się z wypowiedzią powyżej. Taka w miarę fajna komedia. Ale ten Joe ładny bardzo ;)