Racja kto nie ryzykuje ten nie żyje;P zobaczymy co to będzie i czy postraszy trochę;)
Nigdy nie oglądałam ale właśnie zaczęłam .Teraz jest scena łóżkowa XD
Zwykle na Pulsie nie puszczają jakiś rewelacji więc film chyba będzie średni ale zobacze ,do poduszki w sam raz ;]
Film jak dotąd rzeczywiście fajny, cóż zaskoczenie, mimo że drażni mnie szkopski to oglądam z zaciekawieniem, kto jeszcze się nie zdecydował niech włącza.
naprawdę dobry film! aż byłam w szoku, bo nie cierpię niemieckich produkcji. jasne, można się czepić, że masa rzeczy pościągana z azjatyckich horrorów... ale jak ściągać, to przynajmniej z dobrych rzeczy;) w każdym razie polecam i proponuję dotrwać do (niespodziewanego;]) końca.
Rzeczywiście film naprawdę dobry trzymający w napięciu a koniec filmu naprawdę dał ostro do myślenia;D bo nie wiadomo czy to wszystko miało miejsce z tą zjawą zabójcą czy ta laska zwyczajnie miała urojone w swojej psychice bo jak wiadomo brała różne leki i mogła mieć również wrodzone po swojej psychicznie chorej matce.Ale to zakończenie widziałem zupełnie takie samo jak w kilku innych filmach ten sam schemat i to mi się właśnie podoba że nie wiadomo do końca co było prawdą a co tylko fikcją głównej bohaterki;).Film jak najbardziej polecam i daję mu mocne 7/10!
dokładnie nad tym samym sie zastanawiam, gdzie kończy się prawda a gdzie zaczynaja jej urojenia.
po pierwsze jeśli ten policjant faktycznie był w tym szpitalu to ta historia z tą laską zabójczynią chyba miała miejsce bo po co inaczej byłaby policja? gdyby była tylko chora psychicznie to przeciez nikt do ludzi chorych nie wzywa policji. Z drugiej strony strony na końcu pada stwierdzenie "może jednak powinienem jej uwierzyć?" - gdyby była ta akcja z tym wyciąganiem jej z komina to pytanie by takie nie padło bo sprawa by się wyjaśniła, zwłoki znalezione i wtedy wierzyłby tej lasce. Skoro on poddaje w wątpliwość to co ona mówi to już sama nie wiem....
"po pierwsze jeśli ten policjant faktycznie był w tym szpitalu to ta historia z tą laską zabójczynią chyba miała miejsce bo po co inaczej byłaby policja? gdyby była tylko chora psychicznie to przeciez nikt do ludzi chorych nie wzywa policji."
Policja podejrzewała główną bohaterkę, bo ostatnia widziała ofiary żywe. Wzięli pod uwagę najbardziej prawdopodobne rozwiązanie.
"Z drugiej strony strony na końcu pada stwierdzenie "może jednak powinienem jej uwierzyć?" - gdyby była ta akcja z tym wyciąganiem jej z komina to pytanie by takie nie padło bo sprawa by się wyjaśniła, zwłoki znalezione i wtedy wierzyłby tej lasce"
Nie sądzę, żeby policjant kiedykolwiek uwierzył w historię o duchu-zabójcy. Głowna bohaterka i tak skończyłaby w zamknięciu.
Z pewnością zabijał duch.
Pozostaje tylko 1 odpowiedź że twórcą filmu zależało na tym żeby widzów na sam koniec zostawić pod Wielkim znakiem zapytania?albo mieli też nadzieję że dzięki temu uda im się nakręcić jeszcze drugą część która definitywnie wszystko wyjaśni;)
Nie sądzę, żeby twórcom chodziło o to, żeby "zostawić pod wielkim znakiem zapytania" - wszystko jest przecież jasne (oczywiście poza tym, o co właściwie tej Annice chodziło - czy po prostu była psychopatką i psychopatką pozostała po śmierci, czy co...).
A druga część to już by było niesmaczne. Taki horror klasy F. Moim zdanem oczywiście ;)
Niezły film ale nie oglądałam do końca bo zasnęłam zaraz po tym jak ten koleś spadł z okna czy coś tam takiego.
To nie szkodzi jak film wciągnie to nawet człowiek w środku nocy przy nim nie zaśnie;P
Heheh . Tak w ogóle to główna bohaterka czasem jak była pokazywana bokiem albo z daleka to mi i mojej siostrze strasznie z wyglądu przypominała Kristen Stewart .
Faktycznie i to nie tylko z boku strasznie podobna;D mi ona nawet przypominała moja kumpele z LO ;P