Przeczytajcie bardzo wyważone opinie Pani redaktor Olejnik z GW:
"Monika Olejnik cytując słowa Marka Edelmana, który przekonywał, że "Jedwabne powinno być katharsis", daje do zrozumienia, że Polacy nie wyciągnęli z nich lekcji. Dowodem jest burza, jaką wywołał film "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego. Jej zdaniem reżyser włożył nim kij w mrowisko i pokazał, że Polacy udają, że Jedwabnego nie było."
Taa... sądząc po tym co się działo zaraz po premierze i co w sumie jeszcze teraz ma miejsce w internecie odnośnie tego filmu to sądzę, że Polacy właśnie, że wiedzą. Osoby bardziej rozsądne wyciągnęły z nich wnioski rozdzielając np. fakty histyroczne z jednej strony, książki Grossa z drugiej strony, a jeszcze pomiędzy nimi zamieszczając własną moralność i przyznanie się do pewnych niewygodnych wydarzeń. Wierzę w mądrych Polaków, którzy wiedzą jaka była prawda historyczna, jakie były prawdziwe statystyki, jak od pierwszych lat minionego wieku kształtowała się tożsamość narodowa naszych rodaków i co na nią wpływało i potrafią to wszystko spokojnie przechowywać w swojej pamięci, a jednocześnie przyznać się przed samym sobą, że pewnych sytuacji niezależnie czym powodowanych nigdy nie powinno być... Nie rozumiem tej całej agresji, będącej dziełem nawet dosyć mądrych ludzi... Dobrze, że ludzie bronią faktów, nie dają się omamić, ale dlaczego zapominają o wrażliwości, o tym, że zło to zło nawet jeżeli mniejsze...
Redaktor Olejnik?
"Stokrotka?
Taka z niej "redaktor" jak ze mnie baletnica. Córunia pułkownika SB, wciśnięta do me(r )dów - od merdania, no chyba, że ktoś woli wytłumaczenie francuskojęzyczne - do lizania tyłków komuchom i innym degeneratom.
Taka umysłowa dziwka chce mnie uczyć moralności? Może najpierw się pokaja za skoorwysyństwa swojego tatusia...
A ty jaki masz pseudonim operacyjny?
Bo trollujesz tę włazidupską propagandę ku czci naszych okupantów z gorliwością typową dla wynajętego klakiera, nie przyjmując do wiadomości najoczywistszych faktów.
A może to Ty jesteś agentem obozu radiomaryjnego? Pani Olejnik to wybitna dziennikarka, to powszechna opinia.
Trollu na etacie - w przeciwieństwie do ciebie, ja jestem SOBĄ i wyrażam tylko swoje opinie. Mam twarz i nazwisko (szczegóły na linku w profilu), którym nie wstydzę się podpisać pod tym, co piszę.
Nie jestem członkiem żadnej partii, ani tym bardziej wynajętym trollem, w przeciwieństwie do ciebie. A wiesz po czym to widać, że jesteś trollem? ? I to w dodatku strasznie tandetnym? Po niezwykle ubogim repertuarze wyuczonej propagandy. Po prostu nauczyli cię kilku prostych sloganów i poza ich obręb nie jesteś w stanie wyjść. Po prostu jedna zdarta płyta - na wszystko odpowiadasz "pomidor", czyli kilka fałszywych regułek zaprogramowanych przez zleceniodawcę. Zupełnie jakbym słuchał panienki z telemarketingu reklamującej swoje produkty. Nauczyli ją na pamięć pół strony gotowych sloganów, no to klepie i powtarza. O takich na studiach mówiliśmy "ludzie z chipami". Dostają SMS-y i recytują, bo nic innego nie potrafią.