Wiele osób burzy się jak ktoś bez oglądania oceni ten film na 1, ale właściwie to komu najbardziej zależy na ocenie? Na pewno nie producentom. Twórcy filmu nawołują do oceniania po obejrzeniu nie dlatego, że myślą, że obejrzenie zmieni ocenę filmu na lepsze, ale dlatego, że zarobi za kolejny bilet, mniejsza z tym, że film po obejrzeniu dalej się nie będzie podobał, grunt, że kupił bilet.
Ja oceniłem bez oglądania na 1/10, może obejrzę, ale producenci nie dostaną ode mnie złamanego grosza.
Jeżeli ktoś jest na tyle ułomny, że moje argumenty są dla niego nie do pojęcia, to sory
To jeśli nie jest oparty na faktach, to reżyser może sobie dowolnie manewrować wydarzeniami. Może zrobić film o tym, że to Polacy wywołali II WŚ, może zrobić film o tym, że to Polacy mordowali Niemców itd. Nie znaczy to jednak, że tak było. Nie rozumiem więc tego oburzenia. Reżyserzy na całym świecie w różnych światłach ukazują pewne wydarzenia, więc dlaczego polski reżyser tego nie może zrobić ?
Właśnie, że kulisy filmu są oparte na prawdziwych wydarzeniach i wokół tego budowana jest tematyka filmu
Ale to tylko film... chyba, że się mylę i reżyser powiedział wprost, że to co zekranizował odzwierciedla dosłownie to, co się działo w tamtych czasach ?
Cóż, fakt, to tylko film, ale jak wiele filmów poruszających tematykę II wojny światowej wywołuje skrajne uczucia.
Nie rozumiem. Czyli oceniasz wszystkie flmy, których nie widziałeś na 1?
Zasada jest prosta, nie oglądam, nie oceniam bo i po co. Zresztą ocenia się film w zależności od odczuć, a nie żeby manipulować w ten czy inny sposób rankingami. Ostatnio czytałam post jakiejś dziewczyny, która oceniała jakiegoś aktora na 1 (mimo że go lubiła) żeby zrównoważyć 10, które dostawał jej zdaniem za wygląd. Tu widzę znowu jakąś dziwną politykę. A potem człowiek wchodzi na filmweb i łapie się za głowę, widząc oceny.
Bez oglądania oceniłem jedynie dwa filmy. A oceniając Pokłosie oceniłem nie film a przekaz, wiele razy to pisałem w tym pisałem.
Jaki niby przekaz???Film opisuje konkretną sytuacje i konkretnych ludzi.Nie wiem dlaczego bierzesz ten film do siebie.Myślisz może że jak banda idiotów zabiła iluś Żydów,to teraz spada za to odpowiedzialność na wszystkich Polaków?Jaja sobie robisz?Bo z twoich wpisów to wynika.Takie zachowanie przynosi Polakom więcej szkody niż pożytku.Kogo ty bronisz?Współczesnych Polaków?Oni nie potrzebują obrony bo mają czyste sumienie.Więc po prostu bronisz morderców.
Niestety takie filmy karzą nam czuć się winnym na poziomie nazistów, a film nie pokrywa się z faktami historycznymi, a dodatkowo pokazuje polaków XXI wieku jak ludzi poprzedniej epoki.
Per333 piszesz o Europejczykach, postawach europejskich, europejskiej moralności. Mógłbym prosić o wyjaśnienie, bo niestety nie jestem w stanie znaleźć ani jednej pracy etnologicznej czy antropologicznej opisujący lud jakim są owi ,,Europejczycy". Stąd moje zaciekawienie, brak wszelkich informacji w źródłach czy publikacjach skłania mnie do uznania, że takiego etnosu w ogóle nie ma. Jeśli uważasz, że jest, to prosiłbym o jego podstawowe! scharakteryzowanie:
- wspólnego terytorium
- wspólnego języka
- wspólnych obyczajów i wierzeń
- wspólnej historii, w tym mitu założycielskiego
- oraz najważniejszego: samoświadomości owego ludu, czyli tego jak sami się określają i jak sami się nazywają.
Pozdrawiam
POPRAWKA, JUŻ OBEJRZAŁEM i żałuje, oceny nie zmieniam, słusznie wystawiona, muszę przyznać, że aktorstwo jest całkiem ok, ale fabuła i zombie wszystko niwelują, nie wspominając o przekazie, tak jak przypuszczałem wszystkie moje wypowiedzi na tym forum odnośnie tego filmu podtrzymuje. Czekam na dawkę żółci.
Film inspirowany jest faktem historycznym(Jedwabne), moim zdaniem przekoloryzowuje dzisiejszą wieś (w sensie negatywnym), jednak w czasie wojny prześladowanie Żydów było w Polsce absolutną normą i było na to powszechne społeczne przyzwolenie. Przyczyna była prosta, ciemne (bo co tu dużo pisać, zacofanie polskiej wsi było ogromne) polskie chłopstwo miało mylne wyobrażenie o rzekomym wielkim żydowskim majątku i chciało go dla siebie zagrabić, a że nic za to nie groziło (wyroki śmierci wydawane przez państwo podziemne w porównaniu ze skalą procederu były absolutną rzadkością, a i zdarzało sie że np. AK zabijała Żydów w celach rabunkowych, na tle rasowym czy zwykłych konfliktów:Kielce-Barabasz)-chętnych było co niemiara. Ktoś pewnie użyje argumentu, ilu to jest polskich"sprawiedliwych wśród narodów świata", -to prawda, ale najsmutniejsze jest to, że Ci ludzie w większości boją się ujawnić swoje dane osobowe i nikt z ich okolicy o tym fakcie nie wiem, powodem jest oczywiście strach przez sąsiadami.
Ogolnie zgadzam sie z tym co napisales za wyjatkiem pierwszego zdania. Nie uwazam, by film przekoloryzowal dzisiejsza wies polska. Nie opisuje jej calej, pokazuje pewien wyrywek rzeczywistosci, ale dzisiejsza polska wies gdzieniegdzie naprawde tak wyglada. Niektorzy polscy chlopi naprawde sa prymitywni. W niektorych wsiach naprawde mozesz sie zetknac z podobnymi postawami.
Zreszta poczytaj polskie fora internetowe, zobacz ile tam jest antysemickich postow. Jak myslisz, z czego sie to bierze? Czy jest to marginalna pozostalosc po dawnym prymitywizmie chlopow, czy jednak cos co wciaz zyje i ma sie dobrze? Oczywiscie sa srodowiska wolne od antysemityzmu, ale sa tez srodowiska (i wsie) nim przesiakniete.
Moim zdaniem pierwotną przyczyną polskiego antysemityzmu jest struktura naszego społeczeństwa, przed wojną liczbę polskiej inteligencji szacuje się na zaledwie kilka procent (prof. Orłowski pisał, że wliczając w to wszystkich, którzy wykonywali najprostsze nawet zajęcia, uznane przy tym za pracę umysłową, to liczba ta wyniesie ..chyba 11%,z tego co pamiętam), myślę że tu tkwi problem-braku elit pokazujących "właściwą ścieżkę". Do tego dochodzi nasza wyjątkowo skomplikowana historia i zaściankowy absolutnie katolicyzm (choć sam jestem katolikiem) będący podwaliną wielu nieporozumień(wg niektórych wszystkich,ale to już w szerszym znaczeniu-ogólnoeuropejskim)
Posty jakie można przeczytać na części forum(wczoraj mało co nie padłem ze śmiechu czytając niektóre np.
Gross, ty pie....rdolona k..rwo, ile ci płacą te pseudoarabusy, zeby tak nam dopie..rdalać. Ty pustaku nawet taka Monia jedzie twój swiatopogląd. A fakty? To śmieciu są takie: że te parówy dały. pozwoliły na ukrzyżowanie Jezusa, pierwszego dobrego człowieka. Żydzi będą miec zawsz przej,,,bane po ukrzyżowaniu Jezusa. Śmieciu, zydzi nie są ludzmi, i hitler miał rację, że to są k...y. Jezus. dobry człowiek, zgiął dlatego, ze podawał się za ich króla i go wydali na mord.
Najśmieszniejsze(czy najsmutniejsze),ja biorę to na wesoło:) jest to, zę w zasadzie na niektórych kanałach YouTube widnieją same posty negatywne!Trudno stwierdzić, czy zwyczajnie uaktywniają się jakieś skrajnie prawicowe świry,czy rzeczywiście większość społeczeństwa tak myśli, trudno powiedzieć.
Co do wsi, to myślę jednak że statystycznie na wsi i w mieście żyje tyle samo dobrych i złych ludzi, mój najlepszy przyjaciel np. (wykształcenie wyższe techniczne) stwierdził, Ty...jakby nie Hitler, to pomyśl ilu by ich teraz w Polsce było..., twierdził też że gdyby nie Hitler to np. nie miałbym gdzie mieszkać, bo Żydzi mieliby wszytskie kamienice:)heheh, ale nie rozmawiamy o polityce.W każdym razie to pokazuje, że stosunek do Żydów w mieście jest nie lepszy niż na wsi.
O genezie polskiego antysemityzmu wiele juz napisano. Wiadomo, ze ten zwierzecy antysemityzm pielegnowany byl wsrod chlopow, wowczas pelniacych funkcje niewolnicze, niepismiennych i praktycznie pozbawionych elementarnych praw. Zydzi, jako polska kasta spoleczna, pelnili pozytywna role, byli czescia systemu, ale nie jego kreatorami czy reformatorami. W kontaktach z chlopstwem reprezentowali szlachte, rowniez przez chlopow znienawidzona. Jako, ze Zydzi reprezentowali szlachte bezposrednio, byli niejako na pierwszej linii frontu. Nienawisc chlopow do szlachty uderzala przede wszystkim w Zydow, rowniez z tego powodu, ze Zydzi w hierarchii spolecznej stali od chlopow wyzej. Rodzila sie wowczas wsrod chlopow polska zawisc, poczucie krzywdy i niechec do elit.
Do pierwszych masowych pogromow na Zydach doszlo podczas Powstania Chmielnickiego. Zyd w oczach chlopa rusinskiego byl reprezentantem znienawidzonego Pana. Dzialal ten sam mechanizm co w przypadku chlopow z innych regionow Rzeczypospolitej, ale na terenie Ukrainy znalazl swoj katalizator. Dlatego doszlo do zbrodni na niespotykana wczesniej skale. Polscy krolowie i wojewodowie wydawali edykty dotyczace ochrony i ewakuacji ludnosci zydowskiej. Polskie i litewskie oddzialy mialy obowiazek chronic Zydow przed zbuntowanymi chlopami.
Pozniejszy antysemityzm stawal sie coraz bardziej wyrafinowany. Obrastal w rozmaite mity, stawal sie czescia chlopskiej kultury i tradycji. Bylo o tyle latwo go pielegnowac, ze chlopi byli analfabetami, nie mieli dostepu do wiedzy, nie byli w stanie weryfikowac zadnych informacji. Dawali wiare we wszelkie plotki dotyczace Zydow. Antysemityzm zaczal tez dotykac czesci ziemianstwa i czesci zubozalej szlachty, czyli dotknal grupy majace czeste kontakty z chlopstwem.
Tak to sie generalnie zaczynalo.
A jaka była geneza antysemityzmu dokładnie w Jedwabnem. Co na ten temat byś powiedział ? Chodzi mi precyzyjnie o rok 1941.
Masz rację, zbyt mocno demonizuje się w tym filmie chłopów i to nie tych w czasie wojny, ale w XXI wieku i to jest chore.
Wydaje mi się że wieś(ogólnie) ma zbyt bezkrytyczny stosunek do naszego Narodu, tzn. znaczna jej część nie przyjmuje do wiadomości pewnych faktów. Faktów głoszonych często przez co najmniej podejrzane środowiska i ludzi, przyczyną tego są w mojej opinii pewne kompleksy (panuje przekonanie, że jeżeli coś jest ze wsi, to jest gorsze-niesłuszna wg mnie,ale tak jest) i antysemityzm oraz inne skrajności są na to czymś w rodzaju reakcji obronnej i będzie tak dopóki wieś nie podniesie się z kolan, i knie będzie brała opinii pewnych środowisk za pewnik.
Piszę o wsi, a w mieście jest podobnie-żeby nie było:)Jak pisałem wyżej jestem przekoanny, że na wsi mieszka tyle samo porządnych ludzi,co w mieście, a pewnie i więcej/na co mam pewną teorię,ale nie chcęnikogo obrazić).W każdymrazie fillm jest o wsi,dlatego piszę o wsi właśnie.
Moje zdanie jest niezmienne ludzie sie oburzają dają mu jeden punkt a nawet zero tylko dlatego że pokazuje prawdę o Polakach .
Wszyscy uważają nas za świętych że my kochaliśmy żydów i i pomagaliśmy a tu nagle się okazuje że tak wcale nie było że Polacy też są winni że podpalil stodołę pełną żydów , i może nawet nie zdają sobie sprawy ale to działa na podświadomość . A tak czy siak połowa Polaków i teraz by żydów wymordowała , ale to już temat to innej dyskusji !
Tak czy siak Film dobry
Nie zgadzam się, wszelkie przejawy wrogości wobec żydów ograniczają się ówcześnie tylko do krzykaczy na forach i jest to margines, a nawet ci szczekający nie zrobili by nic więcej, poza szczekaniem. Film natomiast pokazuje wielce negatywny obraz polskiego społeczeństwa nie w czasach wojny, ale w XXI wieku, co jest przegięciem. Wątpię by jakakolwiek ze społeczności wiejskich, nawet z tych zacofanych na wschodzie, ukrzyżowała kogoś na drzwiach stodoły ...
No właśnie problem polega na tym, że Ty, dzięki temu filmowi, myślisz, że POlacy RZECZYWIŚCIE tą stodołę podpalili. Problem jest taki, że podpalili ją hitlerowcy przywiezioną przez siebie benzyną. I ZA TO WŁASNIE TEN FILM DOSTAJE 0 albo 1 - tu zwracam się do tych, którzy negują ocenianie filmu bez oglądania. Obojętnie jaki by ten film artystycznie i montażowo nie był to I TAK NIE DOSTANIE WIĘCEJ bo sieje spustoszenie w głowach zwykłych ludzi, którym nie bedzie się chciało dociekać jak było naprawdę.
Ej, ale to nie jest film dokumentalny. Wg. mnie trzeba go traktować przede wszystkim jak ostrzeżenie. Między innymi ostrzeżenie przed błogostanem bierności, i nieświadomości historycznej (nie ważne czy w tej akurat wsi sfilmowana sytuacja miała miejsce, były takie wsie w Polsce- to się liczy) jaki sobie cenicisz, a jaki może doprowadzić do katastrofalnych skutków. Wiesz co? "Spustoszenie" przydało by się Polakom, oj przydałoby się. Może na jego bazie nauczyliby się tolerancji i pokory.
Polska akurat była pustoszona wiele razy w swojej historii. Czasami wręcz równana z ziemią. Więc daruj sobie.
O jakich konkretnie wsiach mówisz ? Wymień, proszę..
Odwołałam się do Twojego sformułowania "spustoszenie w głowach zwykłych ludzi", dlatego nie wiem dlaczego odczytujesz mój wpis dosłownie. Spustoszenie w głowach jest potrzebne, bo potrzeba z nich wymieść pychę popartą nieznajomością historii (tudzież nieznajomośś historii popatrą przez pychę). I nie, nie podaruję sobie.
Nie wierzę, że nie słyszałeś o Jedwabnem. Ale nie tylko Jadwabne, również inne miejscowości mają za sobą (albo wciąż w sobie) niechlubną przeszłość.
"Części ekscesów dopuszczała się polska "policja pomocnicza" (formalnie powołano ją później) na rozkaz Niemców. Wskazywała Żydów, wyprowadzała ich z domów i kryjówek, konwojowała i pilnowała, dręczyła, biła i zabijała. Czasem do niej dołączali - na rozkaz lub ochotniczo - cywile. Tak było w Czyżewie, Narewce, Tykocinie. W Trzciannem przez kilka dni Żydzi przetrzymywani byli w wykopie; przy pomocy Polaków, którzy trzymali straż, jeden młody niemiecki żołnierz zastrzelił co najmniej kilkudziesięciu ludzi. W Rajgrodzie do roli kata w zarządzonej przez Niemców egzekucji strzałami w głowę zgłosił się ochotnik Polak. W Suchowoli eksterminacją dowodzili Niemcy, ale wykonali Polacy; jedną grupę sąsiadów utopili, drugą żywcem spalili. W Bielsku Podlaskim Polacy zażądali urządzenia getta.
W Radziłowie, Wąsoszu, w Goniądzu i Jasionówce zagładę Żydów zarządzili Niemcy, ale "upoważnili" Polaków do jej wykonania i oddalili się. W Korycinie polscy "policjanci pomocniczy" podpalili stodołę i - żeby sprowokować pacyfikację - donieśli Niemcom, że zrobili to Żydzi. W Grajewie pogrom urządzili spontanicznie Polacy, uśmierzył go przygodny oddział Wehrmachtu i rozstrzelał nawet trzech winowajców. Ale inni Niemcy kilka dni później wzniecili pogrom i też znaleźli chętnych wykonawców spośród mieszkańców Grajewa i okolic. W Stawiskach ochotnikami okazali się Polacy właśnie uwolnieni z sowieckiego więzienia.
W wielu miejscowościach pogromy wybuchały przed wkroczeniem wojsk niemieckich, np. w Stawiskach, Szczuczynie i okolicznych wsiach Lipniku, Skajach i Bzurach. W tej ostatniej drewnianymi pałkami z żelaznym okuciem zatłuczono dwadzieścia dziewcząt i kobiet. W Drohiczynie nazajutrz po wybuchu wojny dziesięciu Żydów utopiono w studni i w rzece. Ekscesy w Rutkach wzniecił oddział partyzantki antysowieckiej, który wyszedł z ukrycia."
Ja o Jedwabnem słyszałem. A co Ty słyszałeś o wynikach śledztwa i ekshumacji ? Co mówili świadkowie wydarzeń inni niż "wszystkowidzący" Wesserstein ?
Czy rozkaz wykonany pod groźbą śmierci można Twoim zdaniem nazwać zabójstwem albo "pomaganiem" w zabójstwie ? Moim zdaniem - nie. Warto zauważyć, że Żydzi POMAGALI ZABIJAĆ swoich pobratymców DOBROWOLNIE (to taka dygresja - "ciekawostka").
Policja pomocnicza to byli często zwykli przestępcy, bandyci rekrutowani przez Niemców. Wśród nich byli Polacy, ale także volksdojcze (jak w Jedwabnem).
Prócz tego na pewno zdarzały się przypadki morderstw popełnionych na Żydach przez zwykłych bandytów, chuliganów z powodów rabunkowych, ze względu na uprzedzenia rasowe albo też z chęci zemsty za współpracę Żydów z Sowietami. Wcale nie zamierzam ich usprawiedliwiać. Bandyci są wszędzie i w każdym społeczeństwie. Zawsze byli i zawsze będą. Świadomość istnienia takiego marginesu, który w sytuacji, kiedy ma zapewnioną bezkarność, będzie mordował "obcych" nie "przyda mi" się jednak (co insynuujesz) do niczego. I nie wpłynie na moją ocenę historii i mojego narodu.
Mordy w Szczuczynie i w Bzurach popełnione były np. przez bandytów (najprawdopodobniej tych samych), z których jeden został osądzony. Co do tzw. pogromów we wsiach w łomżyńskiem to do tej pory nie wiadomo tak naprawdę jaka była w nich rola polskiego chłopstwa. NA PEWNO Polacy jakiś swój udział w tych zbrodniach mieli, ale np. w Jedwabnem pierwszą grupę - 40 osób - zastrzelili SS-mani Schapera (znaleziono łuski i przestrzelone czaszki). I należy zakładać, że podobnie było w innych wsiach, w których mordy przebiegały według tego samego schematu. Inspiracja i organizacja mordów w wielu miejscowościach jest BEZDYSKUSYJNA, co nie zmienia tego, że do pogromów włączali się polscy bandyci.
Paradoksem jest, że postępując w ten sposób Ty i Tobie podobni postępujecie jak te Buraki z tej wsi, które ukrzyżowały swojego, bo bały się straty majątku... Jakie to żenujące i smutne. Złamanego grosza? Przecież takie ciułanie groszy to "to dopiero żydostwo" :D. Pozdrawiam
JEDEN WAZNY FAKT ! Jedna z dokumentalnych stacji telewizyjnych dostepna w kablówkach i jednej platformie cyfrowej wyemitowała film dokumentalny z udziałem żyjących wciąż osób, które w tamtym czasie żyły, mieszkały w tamtej wsi i doskonale pamietają tamte wydarzenia. Wszyscy mówili jednym głosem "BZDURA" ! Oczywiście fakty, o których mowa miały faktycznie miejsce (zapędzenie żydów do stodoły i podpalenie), ale jednoczesnie podkreślali, że polacy podczas okupacji mieli g..o do powiedzenia; taki incydent w żadnym wypadku nie mógł mieć miejsca bez inicjatywy lub co najmniej aprobaty Niemców. Tamte wydarzenia to dzieło garstki szantażowanych polaków wykonujących rozkaz hitlerowców.
Pasikonik i Sztuhr powinni najpierw zasięgnąć informacji u źródła zamiast kręcić takiego gniota opartego o bełkot żyda z Pomorza (a jakże), niejakiego Grossa, który dziś siedzi za oceanem i cykając sie powrotu opowiada tamtejszym studentom bzdety jakie uroiły sie w jego durnym łbie.
A teraz wisienka na torcie: wieloletni współpracownik Pasikowskiego - Bogusław Linda odmówił udziału w filmie...to się nazywa mieć honor,którego niestety Maciusiowi zabrakło.
A czemu mieli gówno do powiedzenia :)? Bo bali się o siebie. Dlaczego? Egoizm. Nie chodzi mi konkretnie o ten film, ale było naprawdę w całej Polsce tyle podobnych przypadków. Ludzie sami na siebie donosili by albo siebie ocalić, albo przejąć czyjś majątek (niekoniecznie żydowski). Słuchaj nie jestem z Panami Pasikowskim czy Stuhrem na "Ty" jak np ty, ale naprawdę guzik mnie to obchodzi czy to fikcja, czy przerysowana fikcja. NA TYM POLEGA MAGIA KINA. Niestety PODKREŚLĘ było wiele przypadków (o jednym nawet opowiadano mi w rodzinie) gdzie miały miejsce "podobne atrakcje". Pieprze te niuanse z Lindą i wszystkimi innymi. Linda reklamuje teraz popularny suplement diety - może ma w dupie aktorstwo. Kolejna sprawa... Jeżeli wierzysz we wszystko co przeczytasz na "Pudelku" nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji. Dziękuję i pozdrawiam ;)
Jeśli donosili ze strachu to musimy im wybaczyć i pokazać ich w dobrym świetle, że zrobili to ze strachu, a nie nienawiści
Jak Izrael
"Izrael ustawą o ściganiu zbrodni nazistowskich z 1950 roku, zwalnia z odpowiedzialności żydów którzy kolaborowali z nazistami by ratować swoje życie"
Polaków rozumiem nie zwalnia :)
Ale czy tu chodzi o kontakty "Polsko-Izraelskie" czy o film? O konkretne sytuacje? Nie wiem co tam ma wpisane Izrael w prawie- osobiście mnie to gówno obchodzi, bo mnie to nie dotyczy. Z jakiej racji mam pokazywać w dobrym świetle coś, co jest złe? Gdyby Polak doniósł na Polaka to byłoby wtedy złe, a jak doniósł na Żyda, czy Murzyna to to można mu wybaczyć?! Ludzie jakimi wy kategoriami myślicie. CZŁOWIEK to człowiek. Nieważne jakiego jest stanu, czy wiary, czy narodowości. Odwróćmy w takim razie sytuację. Żydzi ze strachu wydali Polaków. Też powinniśmy "wybaczyć" :)? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Co do nienawiści... Najwięcej nienawiści widzę właśnie w Polakach. W żadnej innej narodowości bo inni pogodzili się i żyją dalej... A Polaki Cebulaki dalej cisną i drążą, bo byśmy się zesrali gdybyśmy nie robili martyrologii i nie pokazywali dalej swojego wyimaginowanego uciśnienia. SMUTNE. Wstyd mi, że muszę żyć wśród tak ograniczonych ludzi...
Dlaczego nie :)? Z moimi umiejętnościami będę zarabiać kilka tysięcy choćby funtów tygodniowo.... A Ty? "Tysiąćpińcet" jak dobrze pójdzie :D haha "Polaczki". Gardzę wami. I Ty mi mówisz o niedouczeniu... SMUTNE.
Ale widzisz... Skoro Ty wiesz, że kilka tysięcy zarabia się w podrzędnych burdelach - to chyba logiczne, że lubisz "polerować gały". Ale skoro Ty uwielbiasz takie filmy jak "Jesteś Bogiem" :D hahaha czego innego się spodziewać "polaku-cebulaku" :D
zabawni są tacy ludzie jak ty którzy nadają na swoich własnych rodaków myśląc że za granicą jest 'lepszy świat' a kiedy wyjeżdżają ich 'american dream' pęka jak bańka mydlana i okazuje się że wcale nie jest tak pięknie za tą granicą. nie bez powodu użyłam słowo którego nienawidzę - 'polaczek' - w cudzysłowie. tak uogólniłeś cały naród więc ty też jesteś żałosnym 'polaczkiem' i gardzisz sobą. hipokryzja aż wylewa się z twoich postów bo to ty przyjąłeś postawę nienawiści. ludzi o takich lewackich poglądach jak twoje narodowcy odpowiednio traktują ale zapewne swoje 'protesty' ograniczasz do wylewania żali spowodowanych kompleksami w internecie więc jesteś kolejnym internetowym przygłupem. OWNED
Bez odbioru.
P.S co do: 'Najwięcej nienawiści widzę właśnie w Polakach. W żadnej innej narodowości bo inni pogodzili się i żyją dalej' - to tak jak mówię - doucz się.
Wiesz... nie będę Ci udowadniać, że jesteś nietolerancyjną, śmieciową babą, która tak naprawdę jest gównem spod podeszwy ludzi, od których jesteś zależna.... Nie będę Ci udowadniać, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, ponieważ to co fenomenalnie zacytowałaś tyczyło się emocji związanych z II Wojną Światową, bo i tak tego nie zakodujesz w swym małym pseudo-narodowościowym umyśle wielkości fistaszka. Nie będę też udowadniać, że hipokrytą jest ten, który nie widzi wad swoich i swojego narodu. A właśnie... Naród... skoro go tak uwielbiasz, dlaczego nie zrobisz czegoś by było lepiej? Jest jak jest. KAŻDY widzi. Mamy udawać, że jest wspaniale? Półgłówek Tusk dał wam nadzieję? JESTEŚCIE ŻENUJĄCY. A Ty babo o jakże małym i nieskalanym mądrością rozumku, stul pysk i nie idź na kolejne wybory. Doradź to swoim znajomym również, bo zakładam, że są równie "intelektualnie przodujący". Może wtedy, kiedy ograniczymy możliwość głosowania dla DEBILI ten kraj będzie lepszy.... Tymczasem pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku Polaki-cebulaki ;)
Film po obejrzeniu "dalej nie będzie się podobał"? A przed obejrzeniem się podoba czy nie podoba? Ludzie! Jakaś zgroza intelektualna! Jak może się (nie) podobać coś, co nie zostało przez Was widziane? Ujawiniacie tym samym sposób swojego myślenia także na innych, nie kulturowych już, polach. NIE MYŚLICIE SAMODZIELNIE. Nie podoba się Wam coś, bo nie podoba się antysemickiemu dyskursowi, którego jesteście wytworem. Dramat, istny dramat.