jako mieszkaniec Białegostoku oświadczam, że to bzdura. Sam oglądałem seans z kilkudziesięcioma osobami.

Ale według jakiegoś konserwatywnego szmatławca ludzie bojkotowali(oczywiście ja jestem ostrożny co do informacji zamieszczanych w gazetach).

Jak wg konserwatywnego szmatławca to po co sobie tym głowę zaprzątać?
Mam Żonę z Podlasia a więc i ja jestem w tych terenach pośrednio umocowany i nie wychwyciłem tam ani śladu bojkotu. Prawdę mówiąc, to odnoszę raczej wrażenie, że mało kto się tam filmem interesuje...

A to, że zawsze znajdą się gotowi przypiąć etykietkę, że obraz jest antypolski - trzeba już niestety "wliczyć w koszta", gdy się zabiera za temat trudny, kontrowersyjny i wiecznie żywy.
Z rok temu obejrzałem "Żyła był baba” a przed miesiącem dokument „Strefa Gazy” nakręcony przez jednego rabina przerażonego eskalacją konfliktu (emitowany ostatnio u Ewy Ewart).
Po premierach u Rosjan podniósł się krzyk, że to film antyrosyjski a w Izraelu wrzawa, że antyżydowski.

http://www.filmweb.pl/film/%C5%BBy%C5%82a+sobie+baba-2011-634905

Obaj bracia przedstawieni w filmie też są z Podlasia, ksiądz, wykreowany tam świetnie przez Radziwiłowicza także i tak dalej… Tam nie tylko sami pijacy i alkoholicy…
Gdy drwa rąbią to i wióry lecą, ale nie dajmy się zwariować i ważmy słowa.

Oglądałem też jakiś czas temu francuską produkcję o wywózce Żydów kolejami nadzorowanymi przez administrację Vichy.
Na zagładę. W najważniejszej fazie – kompletnie bez udziału nazistów (czytaj: Niemców, tylko teraz nie wiem, czy jeszcze tak wolno pisać bo niektórzy już tak przeszłość rozmydlili, że mnie strofują, abym stosował zamiennik: nie Niemcy, tylko narodowi socjaliści).
W filmie głownie tylko odwaga, poświęcenie i determinacja w ratowaniu bliźnich (francuska policja w lipcu 1942r. wyłapała w Paryżu ok. 13.000 Żydów i deportowała z biletem docelowym do Auschwitz).

http://www.filmweb.pl/film/Ob%C5%82awa-2010-503428

Francuzów jeszcze nie stać na własne „Pokłosie”.
Ale to oni są bardziej Europejczykami a my „pijakami, alkoholikami i fanatykami religijnymi”.

Tak już będzie, że niektórzy będą negować to, co pokazano w filmie i przypinać łatki.

Jak obejrzałem inny ważny film, „Różę” z Dorocińskim i Kuleszą to przeglądając komentarze na Filmwebie byłem porażony krytyką obrazu, gloryfikacją Armii Czerwonej i negowaniem rzeczywistości pokazanej w dramacie.
Film wywołuje emocje, ale zachowajmy dystans i nie podgrzewajmy atmosfery. Zamiast tego oglądajmy i rozmawiajmy. W innych krajach nie robią nawet tego…

tylko Gówno Wyborcze mówi prawde buehehe a irry kłamie kina w blaymstoku świecą pustkami tak jak w całej Polsce wszyscy jesteśmy zjednoczeni przeciwko temu syfowi antypolskiemu jak jeden mąż