To jest poważne pytanie. Odpowiadaj szczerze.
Czy zabiłbyś człowieka tylko dlatego, że jest inny?
Jeśli byłoby to jedynym powodem, dla którego miałbym go zabić to...nie.
Z serii trudnych pytań:
Jeśli miał(a)byś wybierać: zabicie obcej Ci osoby, a w przeciwnym wypadku( w razie sprzeciwu i niewykonania zadania) tortury i śmierć twoich bliskich za cene obcego człowieka...to co byś wybrał(a)>?
Każdy niby odpowie, że nie. Ale jeśli zapytasz inaczej: czy zabijesz innego w obronie swojej wolności, swoich wartości, czy zabijesz innego, który jest twoim wrogiem, którego musisz nienawidzić, bo on nienawidzi ciebie - jakie będą odpowiedzi?
Wystarczy sobie stworzyć odpowiedni obraz "obcego" - wtedy będzie już dużo łatwiej, bo go odrealnimy i poddamy stygmatyzacji.
Co to znaczy inny? Że ma inny kolor oczu, czy że ma inne wartości? Oczywiście, że zabiłbym innego, który uważałby, że jego inne wartości zezwalają mu na zabicie mojego dziecka. Nie byłoby mi przy tym przyjemnie, ale odpowiedzialność za kogoś ( w tym wypadku za własne dziecko) nakłada pewne obowiązki.