przeciętne kino sensacyjne, szczególnie raziła mnie gra aktorska - Parker jak i Willis niesamowicie sztuczni, mimo iż lubię ich obu, to tutaj zagrali po prostu fatalnie; poza tym fabularnie nie porywa, ot taki film, który się przyjemnie ogląda, a parę dni później zapomina o co tam w ogóle chodziło
Moja ocena: 5/10
co do fabuły, zgadzam się i co do Parkera też, ale Willis? nie, może wyglądał na sztywniaka, jednak w obliczu takich tragedii, nierozwiązanej zagadki nad którą człowiek się głowi, raczej nie pała entuzjazmem a właśnie zachowuje się w ten sposób co pokazany na filmie
Sadzac po Twoim imieniu, avatarze i czasie tego wpisu wnoszę, że zwyczajnie nie wyczuwasz klimatu czasu ani specyficznego ducha filmow tego okresu, w którym jeszcze sie nie urodziłaś...
W różny sposób nie zgadzano się z moimi opiniami, ale analizy nicku i avataru chyba jeszcze nie grali. Jakby co, jestem starszy od tego filmu, ale mimo wszystko nie wiem co ma data powstania do jego odbioru. Uwielbiam też kino lat 40-tych i wcześniejsze. Pozdrawiam, trenuj dalej analizy ocen, kto wie, może kiedyś się uda dobrze trafić :)