Miałem zamiar dać 7, ale tylko za pomysł. Kiedy się dowiedziałem, że to remake, musiałem obniżyć ocenę. Scenariusz, zdjęcia i reżyseria mogły być lepsze. Hyams niestety nie jest wizjonerem. Siódemka miała iść, tylko za fenomenalny pomysł, który nie jest owocem wyobraźni twórcy owego filmu. Tak więc, gdyby ktoś zdolniejszy zabrał się za tworzenie filmu, mielibyśmy lepszy efekt, a gdyby jeszcze dodatkowo ten pomysł był oryginalny, mówilibyśmy o oscarach.
Skoro to tylko remake (brak szans na oscary), mogli chociaż zainwestować w nazwiska (chociażby Gyllenhaal i Hathaway albo McAdams plus reżyser z gorącym nazwiskiem - niekoniecznie z wizją) oraz agresywną i kosztowną kampanię reklamową. Ktoś by "zrobił sporo szmalu"...