jeden z najbardziej pozytywnych i podnoszących na duchu filmów ;] bo co by nie było, w jak ciężkim położeniu byśmy się nie znaleźli - trochę optymizmu, zawsze jakoś to będzie ;)
Nie rozumiem tego filmu, dla mnie to produkcja o dwóch osobach z problemami psychicznymi. Strasznie irytują w każdej minucie. Nie dla mnie, nie wiem za co ten Oskar ale ja nie decyduje. Może to po prostu film nie na moją mózgownicę.
Zabierałem sie za niego od dnia premiery. Zawsze cos mi przeszkadzalo; chyba kazdy tak ma. Wlasnie skonczylem ogladac i jestem pod wielkim wrazeniem jak i nieco rozczarowany zakonczeniem. Musieli to wycukierkowac. No musieli. Czemu "zło" nie moze chociaz raz wygrac? :<
Liczylem na bardziej dramatyczne zakonczenie....
Poza tym świetna gra aktorska, ukazująca bardzo dobrze problem choroby psychicznej człowieka. POLECAM! Zdecydowanie POLECAM!!!
Istotą dramatu komediowego jest ukazanie, że życie bohaterów jest tak bardzo porąbane, że aż śmieszne. Tutaj udało się to doskonale. Myślę, że to głównie dzięki świetnym dialogom i aktorstwu. Rozmowy Pata z Tiffany(np. o lekach), Ronniem, czy bratem, kiedy walą gafy albo po prostu prawdę prosto w oczy- te momenty są...
więcejNie jest zły. Spodziewałam się, że będzie półsłodki, a okazał się półwytrawny, co miło mnie zaskoczyło. Nie doszukałam się naiwności, trzyma poziom jeśli chodzi o treść I formę przekazu. Bardzo dobra rola Bradleya Coopera. Urzekła mnie również postać Mamy Pata (w tej roli Jacki Weaver). Nie przekonała natomiast...
Jeżeli twoim ulubionym powiedzeniem jest "całe życie z wariatami", to zrozumiesz ten film ;) a słodka (choć dla niektórych przewidywalna) końcówka jest jak wisienka na torcie całego filmowego szaleństwa :) mam wrażenie, że w tym filmie wszyscy mają świra! Na szczęście nieszkodliwego ;) polecam!
Początek świetny, intrygujący, świeży (jak na kino amerykańskie). Jednak gdy weszła postać Lawrence (którą mimo wszystko bardzo lubię) zaczęło się psuć. A motyw z konkursem już całkiem sprowadził film na poziom hollywoodzko-disneyowski. Oskar? Ha! Wiadomo od dawna że akademia zeszła na psy.
Wedlug mnie jest to obraz dobry, ale nie wybitny. Ot, zwykla tragikomedia, która wprawia w dość dobry nastrój. Natomiast Oscar dla Jennifer Lawrence jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem. Oczywiście, zagrała dość dobrze, jest śliczna i charyzmatyczna, ale nie była to rola oskarowa. Nie kwestionuje jej aktorskiego...
więcej
Nie rozumiem totalnie swoich przedmówców. Film nie posiada jakiejkolwiek akcji, wątku, który w
najmniejszym stopniu by mnie poruszył. Po 30 min filmu miałem ochotę wyjść z kina, jednak
chciałem dać mu szanse. Niestety nie wiedziałem, że czeka mnie jeszcze 1,5 h oglądania...
Totalna nuda! Nie rozumiem zachwytu i...
Mam pytanie, bo nie wiem, może to przeoczyłem oglądając film ale nie daje mi to spokoju. Już pomijając fakt, że film moim zdaniem dość przeciętny i ta historia też taka naiwna i hollywoodzka.
Czemu Pat (Bradley Cooper) chciał tak bardzo wrócić do żony, która go zdradziła z jakimś starym facetem, (zobaczył ich razem...