Zauważyliście błąd w numeracji stron w książce? Strony parzyste zawsze są po lewej stronie. Marianne nie rysowała więc swojego autoportretu na 28 stronie ;)
Tam nie ma żadnego błędu w numeracji. Puszczanie ;) jest zatem nie na miejscu. Budowa o której piszesz wydaje nam się właściwa tylko przez obraz własnych doświadczeń z książkami i unormowany skład DTP. Zazwyczaj 'versō foliō' z parzystymi cyframi mamy po lewej a 'rectō foliō' z nieparzystymi po prawej co nie znaczy że zawsze tak jest i było. Warto dodać do tego że akcja rozgrywa się we Francji roku 1760 co jeszcze zwiększa prawdopodobieństwo nienaturalnej numeracji. Nawet dziś na upartego znalazłbyś byś zapewne taką książkę.