Ja też. Ale jest jeden problem. LOLOL. u nas 11 marca a w na Świecie 15 maja. WTF? Zawsze było że na Świecie(USA) wszystko szybciej było... pomyłka?
Na świecie była premiera w 2010r. Dodam jeszcze, to tak z innej beczki, że szkoda, że Woody nie zagrał Alfiego. Myślę, że byłby lepszy od Hopkinsa, chociaż oczywiście nie czepiam się, sir Anthony zagrał O.K., ale to rola wymarzona dla Woodego Allena.
" (...) to rola wymarzona dla Woodego Allena".
Sam Allen twierdzi inaczej. Rok temu w wywiadzie dla Grażyny Torbickiej powiedział:
"Mógłbym zagrać rolę Anthony'ego Hopkinsa ale byłbym tylko zabawny. Zaledwie zabawny, a nie byłbym dobry. Bo Anthony Hopkins jest wielkim aktorem. On umie być śmieszny, ale umie też pokazać smutek i wewnętrzne bogactwo i głębie. Ja bym tak nie umiał, ja bym umiał tylko rozśmieszyć. I to wszystko. Więc wolałem żeby zagrał to Anthony Hopkins".