Świetny film, nakręcony trochę niekonwencjonalnie(cyfrówką).Dobrze zagrany szczególnie przez Joe Pantoliano, on jest zresztą producentem tej niezależnej produkcji. Obraz o przyjazni, o zachowaniu swojego zdania, swojej wizji świata, o tym ze w życiu ważniejsze od pieniędzy, zaszczytów i sławy jest kilka minut z bliską osobą, przyjacielem. Niby wszyscy o tym wiemy, ale trudno o tym pamiętać w codziennej rzeczywistośći. Przynajmniej ja to tak widzę.