Ciekaw jestem co w tym filmie jest takiego że się nad takim gównem zachwycacie? Te wasze och i achy. Film jest dołujący, po projekcji miałem ochotę się powiesić. Wszystko śmierdzi tam starością i śmiercią. Brakuje tylko ciszy i rozkładu. To być może w części drugiej...wiem, wiem nie zdążył nakręcić! Film jest całkowitą katastrofą. Takie "The Walking Dead" po polskiemu. I ta zje..baaana muzyka. Nie pasuje do ujęć bardziej śmieszy i ogłupia niż przeraża. Krauze stworzył dzieło lepsze być może niż gówno w sraczu...i tyle.