PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=691211}

Projekt Lazarus

The Lazarus Effect
5,3 18 116
ocen
5,3 10 1 18116
Projekt Lazarus
powrót do forum filmu Projekt Lazarus

Z Frankensteinem nie ma wspólnego prawie nic! Zrealizowany w starym stylu z powoli narastającym napięciem. Ciekawe podejście do tematu co dzieje się z nami po śmierci .. i co może się stać gdy niespodziewanie wrócimy jednak nasz mózg zacznie pracować na pełnych obrotach . Wiadomo że sceny straszenia są dobrze przez wszystkich znane jednak sam film okazuje się ciekawy i daje do myślenia . Jednym słowem kolejny raz oceny na filmwebie nie adekwatne do filmu bądź odbiorcy nie do końca zrozumieli dzieło . Tak to już jest jednemu podejdzie a drugiemu nie .. Ja oglądając film staram się na nim skupić a nie myśleć ile zostało do końca... Ludzie widać mają wygórowane wymagania. Każdy z wątków ma swój sens pytanie tylko kto go rozumie :)

użytkownik usunięty
mattigg

"Z Frankensteinem nie ma wspólnego prawie nic!"
W tym filmie chodziło głównie o to, żeby wskrzesić zmarłego. W Frankensteinie chodziło dokładnie o to samo. Ponadto w obu po wskrzeszeniu powstaje potwór. Filmy różnią się tylko drobnymi szczegółami, żeby laicy myśleli, że w końcu coś oryginalnego w kinach leci. Więc jak nie ma nic wspólnego? Przyznaj się, nie czytałeś, ani nawet nie oglądałeś Frankensteina :)

"kolejny raz oceny na filmwebie nie adekwatne do filmu"
Tutaj też nie trafiłeś. Na imdb ma niemalże tą samą średnią co tutaj, nawet krytycy ocenili ten film naprawdę mizernie.

"bądź odbiorcy nie do końca zrozumieli dzieło"
A co tu jest do rozumienia, skoro wszystko zostało wyłożone na tacy? Nie rozumieć to można filmów Lyncha.

"Ludzie widać mają wygórowane wymagania"
Owszem, trzeba mieć wymagania, jeśli ich nie będziesz miał, to będą ci bezczelnie wciskać największe badziewie, a ty w dodatku będziesz z tego zadowolony. I nie chodzi tu wyłącznie o filmy.

ocenił(a) film na 8

Nie każdy film musi mieć od razu nie wiadomo jaką głębię i być totalnie nowatorski i wciskać w fotel podczas seansu. Jak ktoś szuka czegoś więcej od filmu i ma wymagania to takich filmów też nie brakuje i nie bronie nikomu ich oglądać (Borgman dla przykładu żeby daleko nie szukać). Ja w horrorach szukam ciekawej fabuły i kilku dobrze zrobionych straszaków. Mogą być wtórne ale muszą być zrobione porządnie a tu takie były więc jak dla mnie zasłużone 8/10. A jest cała masa horrorów w których nawet jednej jump scenki nie ma ani klimatu za grosz i są debilne po całości więc tym bardziej polecam ten film ;)

Johnyyoyo

Zgadzam się - jak dla mnie 7/10 za bardzo dobre efekty, fabułę i muzykę. Pomimo, że motyw jest nam znany, to przedstawiony trochę inaczej i świeżo..no i świetna rola Olivii. Polecam :)

ocenił(a) film na 5
Johnyyoyo

To jak w końcu jest?
Najpierw piszesz o wielkiej głębi i sensie, a także nowatorskości... Jak wytknięto ci, że to nie jest prawda, to nagle takie filmy nie muszą być. Zdecyduj się...
Borgman? Może jednak Bergman, panie ignorancie?;)

"A jest cała masa horrorów w których nawet jednej jump scenki nie ma"

No tak bo jump sceny to kluczowy element horroru... Uśiwadomię cię, że znowu sobie zaprzeczasz. Ogólnie rzecz biorąc wraz ze wzrostem ilości jump scene spada poziom fabularny filmu.

ocenił(a) film na 8
Dealric

Dobrze napisałem, że chodzi mi o film Borgman z 2013 roku więc nie wiem dlaczego mnie poprawiasz? Niczym sobie nie zaprzeczyłem także w swojej wypowiedzi. Czy film nie może mieć wtórnej i mało nowatorskiej fabuły ale podanej w ciekawej i nie nudzącej widza formie? I gdzie mi tu ktoś coś wytykał? A co do jump scenek to ja je akurat uwielbiam w horrorach ale to jest moje subiektywne odczucie i wcale nie napisałem, że to jest głównym wyznacznikiem dobrego horroru i że tylko po tym oceniam filmy. Co więcej wcale się nie zgadzam z tezą, że ilość jump scenek wpływa na spadek poziomu fabularnego bo tak nie jest tylko Trzeba je dobrze zrobić tak aby nie były jedyną wartością w filmie a przyznam szczerze, że i tak się często zdarza.

ocenił(a) film na 7

Jak dla mnie nic w temacie wartościowego nie napisałaś . Co do filmów to nie interesuje mnie zdanie krytyków jak i ocena na FW sam oglądam sam oceniam . Film ma być filmem nudzić się nie nudziłem i taki miałem cel na wieczór. Skoro było wyłożone na tacy to co z niej był za potwór ? bo hehe sorry ale nie była żadnym potworem hehehe....chyba jednak źle Ci wyłożyli to na tej tacy :)
A co do wymagań to zapewniam Ciebie nie Twoja w tym głowa ;) poprzeczkę mam na dobrym poziomie i nie muszę tego innym udowadniać :) na siłę komentując Twoje zdanie już poznaliśmy niżej nie mogę zrozumieć Troli które muszą wszystki oznajmiać co ma być dla nich dobre a co złe ... Film dla mnie 8/ 10 Mrs Frankenstein :)

użytkownik usunięty
mattigg

Teraz jestem trollem, bo się nie zgadzam z tym co napisał, brawo :)
Nie interesują cię oceny na portalach, to po kiego grzyba napisałeś, że tutaj ma słabą ocenę?
Potworem stała się w przenośni, nie dosłownie. Skoro takiego czegoś nie potrafisz zrozumieć, to nie dziwię się że film to dla ciebie wielka zagadka :)

ocenił(a) film na 7

Masz rację ! nie jestem na Twoim poziomie intelektualnym dlatego odpuszcze sobie konwersacje
bo zamieciesz mnie pod dywan jednym postem i co wtedy pocznę . Muszę sobie znaleźć jakiś inny film bo tu jestem pozamiatany . Pozdrawiam Serdecznie ! :)

ocenił(a) film na 5
mattigg

Ano, zostałeś ;)
Niewiele wiesz, te braki zostały wytknięte, to zaczynasz krzyczeć, kopać i atakować niczym 5-latka, której zabrali ulubioną lalę ;)
Chcesz uniknąć takich sytuacji? Dowiedz się CZEGOKOLWIEK na temat o którym piszesz. Albo dla dobra ludzkości przestań w ogóle się wypowiadać ;)

ocenił(a) film na 7
Dealric

Nie widzę abym gdziekolwiek zachowywał się jak 5 latka :) a wiedze filmową mam sporą i mam prawo mieć odmienne zdanie . Skromność czasami jest zaletą . Żenada że ludziom nie szkoda czasu na pisanie samych bredni ... i niczego sensownego .. odpuściłem temat bo koleżanka do kościoła by się pewnie spóźniła .
Jeżeli też uważasz że film ten przypominał frankensteina to podziwiam i kłaniam się :) choć przejrzałem filmy które oglądałeś i większość z nich jest bardzo dobra i wymaga trochę od widza . Co nie znaczy że będę tu siedział i każdemu pierdział na każdy jak leci post bo ktoś ma takie wymagania . Ludzie poza internetem jest życie w Realu .. Uśmiałem się z wypowiedzi kolażanki i tyle ..

ocenił(a) film na 7
mattigg

I co mi wytknęła ? nic tam w jej poście się nie trzyma całośći :P więcej tu nie zaglądam bo śmiech na sali ..

mattigg

Hehe stary nie pogrążaj się ;-). Czytając Cię odniosłem dokładnie takie samo wrażenie, jak to, o którym pisał Dealric.

Nie zrozumiałeś odniesienia do konceptu Frankensteina, co potraktowałeś dosłownie, i zacząłeś bronić tego filmu, że nie ma z nim prawie nic wspólnego - haha jakby sam fakt, że człowiek ożywił umarlaka i wykreował potwora to było mało (oś fabuły w obu filmach).

I własnie to Ci wytknęła. Jeśli to do Ciebie nie dotarło, to masz poważne problemy z myśleniem, więc w sumie nie dziwi mnie, że niewymagający Projekt Lazarus skłonił Cię do przemyśleń ;-).

Film jest dość słaby, miejscami nużący (co jest nie lada wyczynem przy zaledwie 80 minutach seansu), przewidywalny do bólu i (typowe dla horrorów) z niezbyt rozgarniętymi bohaterami.

ocenił(a) film na 8
mattigg

Świetny film, krotki ale trzymający w napięciu, swietna O Wilde, oglądaj sporo horrorów i znacznej części scenariusz sie kupy nie trzyma a aktorstwo kuleje.
Jeden z lepszych horrorów jakie było mi dane oglądać.

użytkownik usunięty
mattigg

za niedlugo sam obejrze to zobacze bo ciekawi mnie to ze ma tak rozne opinie.

ocenił(a) film na 7

To lepiej nie oglądaj haha bo Ci nie wolno będzie napisać że dało sięgo obejrzeć :)

ocenił(a) film na 3
mattigg

W filmie, przynajmniej dwukrotnie cytuje się kwestie z Frankensteina. Nie bez powodu. Bohaterowie jasno zdają sobie z tego sprawę i bawi ich to. Więc pisanie, że film z Frankensteinem nie ma nic wspólnego jest wielką bzdurą i zaprzeczeniem faktom.

ocenił(a) film na 5
Leszy2

Dokładnie. Ogólnie film to taki średniaczek, można raz obejrzeć i po kilku godzinach/dniach zapomnieć, raczej nie będzie się do niego wracać. Prosty i przyjemny w odbiorze, ale brakuje tego czegoś.

użytkownik usunięty
mattigg

Zgodzę się z tobą. Film bez zagłębiania się w szczegóły jest bardzo dobry. Od początku do końca ogląda się go z przyjemnością. Są oczywiście sceny gdzie można powiedzieć "zaraz coś wyskoczy" i nieomylnie tak się dzieje, ale jest to już nawyk do oglądania tego typu reżyserowania filmów.
Ja nie oceniam filmów pod względem jak dobrym są horrorem, komedią, filmem akcji itp. Tak szufladkując pewnie uznałbym ten za gniot a nie horror. I duża ilość osób tak właśnie robi - szufladkuje filmy. Idę na horror, zastaję komedio-pseudohorror, i co? Daję mu jeden bo nie był horrorem? Jeśli się uśmiałem z filmu i dobrze bawiłem, to ocena nie powinna być zła, tylko dlatego, że nie spieniał wymogów doczepionej etykietki.
Ja swojego prawie półtoragodzinnego seansu nie uważam za zmarnowanego. Film oglądało się wyśmienicie i takie jest moje zdanie.

mattigg

Projekt Lazarus nie jest filmem ciekawym, tylko dobrze zrealizowanym . Film nie porusza żadnej kwestii życia po śmierci, w tym kontekście fabuła filmu to kompletna bzdura skierowana głównie do młodej widowni. Główna bohaterka przywrócona do życia ,staje się krwiożerczym demonem opętanym przez złe moce , większej głupoty na potrzeby filmu nie można byłoby wymyślić w odniesieniu do zagadnienia śmierci klinicznej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones