Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 190185
5,9 56 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Niech mi ktoś wytłumaczy, jak to jest, że ci wszyscy, którzy uważają "Prometeusza" za badziew, tak się tutaj cały czas produkują od chwili jego premiery. Ja rozumiem, że są wakacje i nie wszyscy rodzice wysłali swoje dzieci na kolonie, ale jeśli wierzyć niektórym "znawcom", to jest tu też spora część takich, którzy rzekomo osiągnęli już wiek dojrzałości. O co więc tu chodzi? Biorą urlopy, by przez niemal 24 godziny na dobę siedzieć na filmwebie i wypisywać głupoty typu: "statek obcych ma kształt rogala, a wraca jak bumerang", "film jest bez sensu, bo większość, którym się podoba, uważa się za inteligentnych" i wiele temu podobnych idiotyzmów?

Rozumiem, że gdy jakiś film nam się podoba, to wyrażanie swojego zachwytu dla niego za pomocą nawet wielu komentarzy jest uzasadnione, ale tworzenie co i rusz nowych tematów i dopisywanie wciąż tych samych tekstów w dyskusjach w celu wyrażenia swojej dezaprobaty jest co najmniej dziwne. Każdy normalny człowiek, gdy uzna jakąś produkcję za słabą, oznajmi to za pomocą stosownego komentarza i nie poświęci jej więcej czasu, albo od razu ją oleje. Tutaj zaś mamy kilku specjalistów zarzucających wszystkim naokoło niedojrzałość i brak myślenia, podczas gdy sami swoimi powtarzanymi w kółko nic nie wnoszącymi tekstami pokazują, jacy to są "mądrzy" i "trzeźwo myślący". Ktoś potrafi to wyjaśnić?

ocenił(a) film na 2
ununsafe

zobaczymy

ocenił(a) film na 8
ununsafe

Toś mi brat!
Ave J.Zajdel ! Ave Cylinder!

ocenił(a) film na 2
Marekgdapl

Wiesz, tak się zastanawiam - zrozumieć "Prometeusza" to chyba jakiś pierwszy etap rozwoju intelektualnego. Potem Pszczółka Maja, Kubuś Puchatek, Muminki, Daleko od szosy. Wszystko przed nimi

ocenił(a) film na 1
jos_fw

A nie boisz się że po obejrzeniu Pszczółki Mai taki Owner2 zechciałby się podzielić swoim odbiorem tego arcydzieła.Ta świadomość, że tyle lat tkwiliśmy w niewiedzy myśląc że to zwykła bajka))))))))))))))))))))

ocenił(a) film na 9
mag_roc

Myślę, że po części jest tak, jak piszesz, choć może "Prometeusza", mimo że niesie sobą jakieś przesłanie, nie stawiał bym na równi z "Ulissesem", bo film ten nie jest jednak zbyt odkrywczy. Co, mimo to, nie czyni go złym filmem. To, że trolle łapią cię za słówka, nieświadomie wdeptując tym samym na minę, może nie tyle świadczy o braku inteligencji, co czegoś dużo ważniejszego... Taki Marekgdapl na przykład, sądząc chociażby po częstotliwości udzielania się na tym forum, prawdopodobnie jest zwykłym zakompleksionym pryszczatym gnojkiem, który wyjścia z domu ogranicza tylko do koniecznego minimum. Owszem, może i jest oczytany, ale wyjście do ludzi pozbawia go już całego animuszu i błyskotliwości, którą popisuje się tu, na forum. Nie ma taki znajomych, a stając przed dziewczyną oblałby się pewnie rumieńcem i nie potrafiłby wydukać bez zająknięcia się ani jednego zdania. Co więc takim jak on pozostaje? Wylewać swoje frustracje w internecie. Muszą sobie jakoś z całą tą swoją sytuacją radzić, więc wybierają tak nietypową formę terapii. I tu jest pies pogrzebany.

ocenił(a) film na 8
Zloty_Deszcz

z wymienionym 'M.gda.pl' w dysputę żadną nie wejdę, bo przyglądając się wpisom sensu nie ma to najmniejszego - i tak skończy się na obrażaniu. a czy jest przyszczaty i zakompleksiony? może jest, a może nie jest, nieważne - "nigdy nie poznam ludzi, których nie lubię". proza Joysa wprowadziła język ulicy - sążnisty, blasfemiczny, ekspresyjny na salony literackie. Scott doprowadził gatunek SF do rangi sztuki i nikt, żaden pryszcz mu tego nie odbierze. w filmie 'Prometeusz' o który cała ta nasza śmieszna batalia Scott nadał SF inny kierunek, tak jak Cronenberg w swoim nowym filmie wszystkich fanów poraził 'brakiem akcji'. może jesteśmy świadkami powrotu kina autorskiego w najlepszej traducji, a oszołomieni i ogłupieni sieczką 'nudzimy się' na produkcjach wielkich mistrzów, którzy moga sobie pozwolić na robienie tego, na co mają ochotę i mają w nosie sukces kinowy i krytykę. bardzo ich za to cenię, podwójnie. czas pokaże, czy im się uda podnieść kondycję bestii ludzkiej do rangi człowieka (no może zbyt patetycznie pojechałam, ale co mi tam :-)

ocenił(a) film na 1
mag_roc

Cóż za piękna i patetyczna ucieczka.Polemika bez polemiki.Jak już wyrażasz opinię na mój temat wypadałoby to skierować bezpośrednio do mnie...konsekwentnie, odważnie i w myśl przypisanej sobie "elegancji ' z która w tej formie trochę się "rozjechałaś"

Marekgdapl

Ta osoba nie będzie zwracać się bezpośrednio do ciebie, bo gówna się nie tyka. Ja już wystarczającą się ufajdałem, więc już mi to obojętne.

ocenił(a) film na 9
mag_roc

Wiesz, ten jego profil jest pewnie jednym z wielu kont tego maniaka. Bo zastanawiające jest to, że stworzył sobie konto, żeby tylko przy jednym jedynym filmie wylewać swoje żale na jego temat. Nie zdziwiłbym się, gdyby z innego, "oficjalnego", zachwalał "Prometeusza". W końcu nie wiadomo, co siedzi w głowie takiego pomyleńca.

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Ależ misiu...mylisz się.Mam swoje lata...i zawsze marzyłem żeby mieć nick Złoty Deszcz...bo to takie fajne i klasa.
Niestety ty go zająłeś)
I proszę nie analizuj moich relacji z kobietami...twój nick jest freudowską projekcja poważnych problemów w tym temacie)))))))))))))))))))))))))

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Może i masz swoje lata, ale nie zmienia to faktu, że masz też ze sobą problemy i zamiast poszukać sobie jakiejś pracy i próbować wyjść na ludzi, całymi dniami ślęczysz przed monitorem i trollujesz, przyczepiając się do rzeczy nie mających znaczenia w dyskusji, takich jak m.in. czyjś nick.
Skoro bezpodstawnie i w sposób nieuzasadniony przyczepiasz się do mojego nicku (sam nazwałeś takie zachowanie atakiem, czyż nie?), to nie dziw się, że obnażam twoje problemy z kobietami, które jak widać są wielkie, bo jednak wspomnienie o nich cię ruszyło...

Bezsensowne używanie przez ciebie nawiasów też świadczy o jakichś zaburzeniach. Jakich problemów są one freudowską projekcją? Mnie to wygląda na zwykłą nerwicę natręctw, a ją da się leczyć, więc zwróć się może do jakiegoś specjalisty. Będzie to już jakiś krok w drodze do normalności.

Więc jak, dalej będziesz pisał o moim nicku, czy może w końcu wypowiesz się na temat, który został w tym wątku poruszony i napiszesz, dlaczego zachowujesz się w tak prostacki sposób i co ci to daje?

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Złotko...jak zwykle piszesz o rzeczach o których nie masz najmniejszego pojęcia.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

I tylko tyle mądrego masz do powiedzenia, mistrzu ciętej riposty? Zapomniałeś o swoich nawiasach.

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Złoty Deszcz...napiszesz skąd pomysł na tak wysublimowany nick,zdradzający idiotę? Naprawdę jestem ciekaw jak ktoś kto ma więcej niż 18 lat wybiera takie nicki)))Złoty Deszcz...Wielki Ben...Mega Orgazm...Śliskie Wary....Jogurtowy Wystrzał...mam nawet kilka podpowiedzi na przyszłość)))))))))))))))))))))))))

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Hehe, nie wątpię w to, że masz, jeżeli wszystko tylko z jednym ci się kojarzy, prostaczku.

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Nadal ,nawet słowem o swoim idiotyzmie)Śmiało...w tym temacie braku kompetencji nikt ci nie zarzuci)

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Ale dlaczego miałbym coś wymyślać na swój temat, skoro jak na dłoni widać, że to z twoją główką jest coś nie tak?

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Brązowe kakao...i niech tak zostanie.Czuj się zwycięzcą))))))))))))

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

I znów jakże błyskotliwa odpowiedź. Paniom na portalach randkowych też piszesz takie rzeczy, zboku?

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Nie...tam mam nick Złoty Deszcz)))))))
Fajny no nie...Brązowe Kakao?

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Ależ nie. Tam, jak i na wszystkich innych portalach, masz ten sam nick, co tu. Swoją drogą, trzeba być prawdziwym idiotą, by reprezentując tak wysoki poziom debilizmu, we wszystkich serwisach tworzyć sobie konto z tym samym loginem i myśleć przy tym, że jest się anonimowym. Gratuluję inteligencji!

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

A ty na serio wziąłeś tę uwagę o nicku, Kakao?Podpowiadam...sarkazm.
I napisz gdzie "mnie" jeszcze znalazłeś i na jakich portalach?
I skąd bęcwale wniosek. że czuję potrzebę anonimowości?
No... Kakao,jak mi pogratulowałeś inteligencji to oświeć mnie.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Po co mam cię oświecać? Przecież sam najlepiej wiesz, gdzie się logujesz, by wyładowywać swoje frustracje.
Wiesz, myślę, że każdy idiota twojego pokroju czułby potrzebę anonimowości, mając tak duże braki intelektualne, a przede wszystkim braki w kulturze osobistej. Ty, widać, stanowisz zupełnie inny przypadek. W życiu realnym więc też pewnie podchodzisz na ulicy do ludzi i mówisz: "Nazywam się Marek Korzeniowski i jestem idiotą", a potem bez powodu obrzucasz ich wyzwiskami, zgadza się? A nie, przecież nie możesz tego robić, skoro nigdy nie wychodzisz z domu, a szczekać potrafisz tylko w internecie. Jakie to przykre. Ale najgorsze jest to, że sam nie chcesz z tym nic zrobić, tylko męczysz się w tym swoim małym wirtualnym świecie. Współczuję ci.

ocenił(a) film na 1
Zloty_Deszcz

Nie...podchodzę do dziewczyn w klubie i pytam:"Chcesz zobaczyć złoty deszcz?"

Zloty_Deszcz

Kurde stary pomyśl. Gdyby z Obcego zniknęły efekty specjalne, to nadal pozostaje świetna, trzymająca w napięciu historia. Mimo całej mojej miłości do efektów i filmów s/f i fantasy, jeżeli Prometeuszowi zabrać świetne zresztą efekty, to co zostaje? Nie trzymający się kupy, przekombinowany bełkot. Ale to tylko moje zdanie. Może jestem tępy i kiedy obejrzę go drugi raz w domciu, to zrozumiem więcej

ocenił(a) film na 7
Reiben

A co dokładnie uważasz za efekty specjalne w obcym? Fabuła w Obcym jest prostsza od tej w Prometeuszu, lecą na planetę i giną - ot cała historia z Aliena.

pankracy7

Prosto i genialnie. A w Prometeuszu skomplikowanie i gównianie. Fabułę chcieli maksymalnie zagmatwać i udało się. tylko czy o to chodziło? W jaką stronę to ewoluowało? Rozwaliła mnie scena, gdy odkryli rysunki w jaskini, staneli obok siebie i chwycili się za ręce patrząc maślanymi oczkami. Jak w 'Zmierzchu'. Nie obrażając fanów Zmierzchu do którego nic nie mam, ale nie Zmierzch miał to być.

ocenił(a) film na 7
Reiben

Zagmatwana fabuła w Prometeuszu? Dla mnie była prosta, nie tak prosta jak w "Alien", ale również niezbyt skomplikowana. Nie mogę się odnieść do Twoich porównań z filmem "Zmierzch", bo nie widziałem. Odkryli coś to się cieszyli, płakać mieli?

Reiben

"Rozwaliła mnie scena, gdy odkryli rysunki w jaskini, staneli obok siebie i chwycili się za ręce patrząc maślanymi oczkami."

Co jest w tym rozwalającego?

Reiben

Prometeusz także jest świetną, trzymającą w napięciu historią, a efekty w nim był bardzo subtelne i ograniczone do minimum, większość obiektów to była prawdziwa scenografia tak jak w pierwszym Obcym.

0wner2

W większym napięciu trzymają Gremliny Gdzie jest rozwinięcie całej historii???!!! Obcy w rzece się rozpływa, po 30 sekundach odnalezli rysunki, po minucie lecieli już czegoś szukać bo znalezli jakieś bazgroły. No co do k...wy?

Reiben

To, że film nie musi być ułożony tak jak ty się tego spodziewasz, bo reżyser ma w dupie oczekiwania jakiegoś prostaczka z Polski i robi film taki jak mu się podoba. Wszystko w filmie ma swoje uzasadnienie i jest na tyle długie na ile być powinno.

0wner2

Masz rację. Ja za to od tej pory mam w dupie Ridleya Scotta, bo niegdyś dobrym reżyserem był, a teraz chałturzy jak Maryla Rodowicz. Co to się na tym świecie porobiło. Ale jakie czasy (widownia) takie produkcje.

Reiben

Ridley jest genialnym reżyserem co potwierdził kręcąc Prometeusza (najlepszy obok Aliena film w jego karierze).

ocenił(a) film na 9
Reiben

Gdyby z "Prometeusza" zabrać efekty komputerowe, a zastąpić je na przykład w rodzaju tych z "Obcego", to myślę, że mógłby on sporo zyskać, zważywszy na to, jak dzisiaj robi się kasowe produkcje. A oprócz efektów, co zostaje? Świetny klimat, zdjęcia, gra aktorska, muzyka i być może nieco przekombinowana fabuła. Czyli całkiem sporo, jak na film, na który tak wielu narzeka.

użytkownik usunięty
Zloty_Deszcz

Jednak ma swój klimat - ten motyw wiary w Boga jednak do mnie przemówił - byłam na nim dwa razy..

ocenił(a) film na 7
Zloty_Deszcz

to się nazywa - trolowanie! Karmisz trola to i masz wiecznie jątrzącą się ranę z której aż wylewa się masa pomyj i wpisów pseudo intelektualnego bełkotu. A po drugiej stronie jakiś debil z pryszczami od cyca granatem oderwany. Swoją przygodę zaczynałam z filmwebem wiele lat temu i czegoś takiego jak teraz tu nie było. Teraz jest masakra! Powielane posty, masa idiotów i tylko krew człowieka zalewa co się zrobiło z tym portalem :( i pewnie zaraz mnie zbanują ale olać.

ocenił(a) film na 9
Monika_2000

To już byłby absurd, gdyby normalnym ludziom za pisanie prawdy konta mieli blokować, tolerując jednocześnie wyskoki tych wszystkich prymitywów. Też już parę lat tu jestem, a im dłużej korzystam z tego serwisu, tym bardziej rozczarowuje mnie poziom coraz większej liczby takich użytkowników. I najgorsze, że nic z tym zrobić się nie da :(

ocenił(a) film na 2
Zloty_Deszcz

a dlaczego, żółty deszczu myślisz, że piszesz prawdę? nie za duże słowo? Dyskutujemy o filamach, nie zamykacie się w twierdzy jakichś rojeń. Rozmawiamy o słabiutkim (bądź według was dobrym), ale filmiku - na litość Boską to nie jest fellini antonioni, bergman, to jest scott w słabej formie! Po co te wysokie i fałszywe tony? Zaraz zacznie się rojenie o cenzurze

jos_fw

o Bergmanie, Kolego, się nie dyskutuje....
Bergmana się zjada jak poziomki, tuż po zerwaniu....

ocenił(a) film na 2
szudas

Zgoda zjada się je twarzą w twarz i w godzinie wilka

jos_fw

;)

ocenił(a) film na 9
jos_fw

Przeczytaj jeszcze raz powyższe komentarze... Nie odniosłem się do prawdy określającej jakość filmu, a jedynie do stwierdzenia Moniki, iż ten portal w ostatnich latach spadł na psy, a kłamstwem to to nie jest.

A jeżeli mowa o tym, czy film jest dobry czy nie, to skąd to Twoje stuprocentowe przekonanie, że jest on jednak słabiutki? Kim jesteś, by móc tak pisać? Nawet krytycy filmowi próbując ocenić film obiektywnie, nigdy nie będą do tego zdolni, bo jednemu bardziej się spodoba to, a drugiemu tamto. Jeden napisze, że muzyka jest idealnie dobrana, a inny, że zupełnie nie trafiona, bo najzwyczajniej on nie preferuje takiego rodzaju muzyki. W ocenie jakiegoś dzieła można próbować zbliżyć się do oceny jak najbardziej obiektywnej, mając na uwadze wiele czynników i różne kryteria, ale nigdy nie będzie możliwe stwierdzenie na pewno, że jest ono takie, a nie inne (spotkałeś się kiedyś z dziełem, które absolutnie każdemu by się podobało lub odwrotnie?). I stąd też moje pytanie, dlaczego sądzisz, że zamykamy się w "twierdzy jakichś rojeń", a nie potrafisz wziąć pod uwagę możliwości, że to wy możecie się mylić, i że to właśnie wy siedzicie w tej twierdzy własnych rojeń?

ocenił(a) film na 2
Zloty_Deszcz

Używasz argumentów doskonale odwracalnych i bezsensownych - mogę Cię zapytać bowiem, a kimże, u diabła, Ty jesteś, że uważasz "Prometeusza" za film świetny? Gdzie Twoje kompetencje do ferowania ocen? Moja ocena, podobnie jak Twoja, ma charakter subiektywny i jest moją opinią. Natomiast istnieje, moim zdaniem, kategoria filmów, o które nie ma co walczyć, bo są ewidentnie nieudane. Są filmy kontrowersyjne, które zaiste budzą kontrowersje z powodów estetycznych czy z powodu przekraczania obowiązującej moralności czy obyczajowości, a jednocześnie są ważne. Choćby kino Jodorovskiego - ja rozumiem, że to może się komuś nie podobać, ale tu jest o co się spierać. Natomiast Wasza, wydaje mi się, że dość histeryczna obrona Prometeusza wydaje mi się nadmierna i nie na miejscu. Macie do tego oczywiście prawo, ale nie dziwcie się kontrreakcji wynikłej ze zdziwienia (niesmaku?) ludzi, którzy trochę się już kina w życiu naoglądali. Prometeusz jest nieudanym thrillerem SF, w którym nie ma spójności fabularnej, w którym przesłanie jest zgrane i płytkie. I tyle.

ocenił(a) film na 9
jos_fw

Chyba mnie z kimś mylisz, bo w żadnym ze swoich komentarzy na temat "Prometeusza" nie stwierdziłem, że jest to film świetny, przynajmniej w takim znaczeniu, jakie zdaje się, według Ciebie, mu przypisuję. Oczywiście, stwierdzenie "zamykasz się w twierdzy jakichś rojeń" kierowane przez Ciebie do mnie lub na odwrót, nie decyduje o słuszności zdania któregokolwiek z nas, tyle, że ja nie jestem samozwańczym znawcą kina i nie piszę, że film jest dobry tylko dlatego, że mnie się tak wydaje lub dlatego, że obejrzałem tyle i tyle produkcji. To, że masz w ulubionych "Obywatela Kane'a" czy "Rashomon", nie czyni Cię wcale żadnym znawcą kina, a ocenianie filmu na 3 w dziesięciostopniowej skali ocen doskonale pokazuje, że jest wręcz przeciwnie i pojęcie na temat tego, czym jest film, masz nikłe. Nie będę się znów rozwodził na ten temat, bo ileż można. Powtórzę tylko, że oprócz scenariusza na każdy film składa się mnóstwo innych elementów, a na jego finalną ocenę mogą mieć wpływ również pewne czynniki, takie, jak na przykład świadomość odbiorcy, że idąc na "Prometeusza" nie zobaczy filmu w stylu Felliniego czy Bergmana. Jeżeli ktoś, naiwnie jak dziecko, idzie do kina zwabiony nazwiskiem Scott, spodziewając się drugiego "Obcego" i zapominając przy tym, że od jego powstania minęło ponad trzydzieści lat, a potem rozpacza, bo film do niego nie trafił, to niestety jest sam sobie winien.

ocenił(a) film na 2
Zloty_Deszcz

z nikim Cię, miły Deszczu nie mylę. O rojeniach, jak dobrze wiesz pisałem w kontekście rzekomych cenzuralnych interwencji (KOGO? Wielkiego Brata?) w wypowiedzi zwolenników Prometeusza. Uznałem to za histerię i podtrzymuję to zdanie. Grasz nieczysto używając mych sformułowań z zupełnie innego kontekstu. W żadnym ze swych komentarzy nie napisałeś że Prometeusz to film świetny, ale - niestety, niestety - tkwi obok Twego nicku ocena 10 z serduszkiem, co oznacza, że to woim zdaniem nie tyle film świtny, co arcydzieło kinematografii. Więc się nie kryguj. Nie spodziewałem się drugiego Obcego, tylko czegoś na porównywalnym poziomie - nazwisko reżysera zobowiązuje. Ale rozumiem - ludzie miewają kiepską formę, starzeją się itd.

ocenił(a) film na 9
jos_fw

Dobra, dobra, już się tak nie tłumacz. Sądząc po ilości czasu, jaki spędzasz na tym forum, śmiem twierdzić, że zapoznałeś się również z tymi moimi komentarzami, w których tłumaczę, dlaczego dałem temu filmowi ocenę taką, a nie inną i co oznacza serduszko przy nicku.
A o kontekście, w którym pisałeś o rojeniach pewnych użytkowników nic nie wiem, bo, wierz mi, ja nie przesiaduję tutaj tyle, co Ty i nie czytam każdego jednego wątku.

ocenił(a) film na 2
Zloty_Deszcz

Nie, nie czytam Twoich postów wcześniejszych, nie mam na to czasu, urlop się kończy. Ja się nie tłumaczę, bo nie mam z czego, natomiast Ty piszesz, że nigdzie nie napisałeś że film jest świetny ale dajesz dychę - sprzeczne? Schizofreniczne? Cyt "To już byłby absurd, gdyby normalnym ludziom za pisanie prawdy konta mieli blokować, tolerując jednocześnie wyskoki tych wszystkich prymitywów. Też już parę lat tu jestem, a im dłużej korzystam z tego serwisu, tym bardziej rozczarowuje mnie poziom coraz większej liczby takich użytkowników. I najgorsze, że nic z tym zrobić się nie da :(". Do tego cierpisz na amnezję

ocenił(a) film na 9
jos_fw

Ale po co Ty mnie cytujesz? Przecież to nie ma żadnego związku z tym, o czym teraz rozmawiamy. Ja tam pisałem o zupełnie czym innym. To, że o oczko czy dwa podwyższam ocenę filmowi nie jest tym samym, co wystawianie mu jedynki przez rolli. Tym bardziej, że w przeciwieństwie do frustratów w taki sposób zaniżających jego ogólną ocenę, ja mam na temat filmu coś do powiedzenia i tym przede wszystkim powinien kierować się ktoś, kto jest ciekaw filmu i chce się czegoś na jego temat dowiedzieć.

ocenił(a) film na 2
Zloty_Deszcz

Cytuję a propos rzekomej cenzury - nie udawaj idioty. czyli - jak ktoś wystawia jedynkę filmowi, który Tobie się podoba jest trollem? A jak ktoś wystawia 10 (zawyżoną o 2 oczka) filmowi, który wydaje mi się kiepski, to jest geniuszem i znawcą kina?