Z czego byc tu dumnym!:D? Dumny badz z tego co ty osiagnales a nie inni:D

czyli rozumiem że jakby ktoś z twojej rodziny załóżmy brat dostał jakąś ważną nagrodę to nie byłbyś z niego dumny b oto nie t to zrobiłeś?
przykładów jest nieskończenie wiele

Duma jest do kitu, to jest jak mentalna auto onanizacja.
Przez dume zatrzymujesz sie w miejscu a nie ruszasz sie na przod.
A przyklad rodziny, no coz, primo nie sadze ze pan operator to twoja rodzina, a po drugie
rodzina dla mnie to nie powod do dumy, od urodzenia masz rodzine. Sukces innych to nie twoj sukces.

serio współczuje ci podejścia do tematu, i naucz się czytać bo napisałem że to tylko jeden z przykładów

No, z pewnością odrobina dumy narodowej ma bardzo zły wpływ. Lepiej kłamać i myśleć sobie "nawet polskich operatorów nigdzie nie chcą".

nie wiem czemu zamiast odpowiadac rzetelnie piszesz mi o przykladzie rodziny, ja napisalem ze to zly przyklad

Duma powiadasz, a ja myślałem ze to depresja zatrzymuje cie w miejscu.

nie narzekam na depresje. Polecal bym przeczytac co depresja oznacza i z czego ona sie wywodzi. Nie rozumiem na jakiej podstawie piszesz ze mam depresje, to jest niedorzeczne.

Musisz być strasznie zapatrzony w siebie, skoro uważasz że wszystko co napisane dotyczy twojej wspaniałej osoby. Powiem ci jedno mam gdzieś czy masz depresje czy nie, tak samo jak mam gdzieś to co ty polecasz i uważasz za niedorzecznie.

?. okej. Dzieki za recenzje mojej osoby. :D?

Wręcz przeciwnie. Można być dumnym tak jak można być dumnym np. z sukcesów polskich sportowców. Taki przykład udanej kariery polskiego operatora na zachodzie (nie jedyny przecież) może zainspirować wielu młodych ludzi do wybrania podobnej ścieżki. Zdjęcia Wolskiego przezenują się świetnie na trailerach.

inspiracja a duma to 2 rozne sprawy. To co napisales to odchodzenie od terminu.

Kogo jak kogo ale zdjęciowców i operatorów mamy ....jednych z najlepszych i to prawda możemy być z nich dumni ;). Żeby Polskie Kino należało do Polaków a nie do starozakonnych to mieli byśmy zdolnych reżyserów jak Ford czy Kieślowski, i robili byśmy dobre porządne filmy ....a nie traumatyczne komedie roman. dla idiotów albo filmy o poważnej tematyce przerobione na musicale ...a tak po za tym pokój bracia wszyscy jesteśmy Polakami i jacy byśmy nie byli i zjakich domów i z jakimi poglądami powinniśmy się wzajemnie szanować i akceptować. Pozdrawiam.

Widzę że pasjonująca, intelektualna sprzeczka tutaj ma miejsce. Dodałem do obserwowanych.

No to ładnie będzie się działo na ekranie:)