Świetny futurystyczny melodramat. Przerażająca wizja przyszłości. Uczucia wobec płci przeciwnej są traktowane jako syndrom chorobowy i leczone. Ideologia gender w całej krasie. Film przeraża i straszy. Świetne role aktorskie. Bardzo dobra muzyka. Jedno co nie daje mi spokoju - Jak oni się rozmnażali i gdzie były dzieci ?.
Nie chce się czepiać, ale to o czym piszesz to nie gender, chyba że chodzi ci o gender w rozumieniu politycznym o którym mówią pewne partie.
Dokładnie tak jak napisałeś/aś . Miałem na myśli tylko polityczny aspekt o którym mówią pewne partie :-) Generalnie film bardzo dobry.