ja takze chcialabym podzielic sie opinia na temat filmu sofii coppoli... przeczytawszy ksiazke eugenidesa nie myslalam, ze mozna bedzie sfilmowac tak ciekawy obraz. w dodatku bedac zdeklarowana fanka air (soundtrack znalam ponad rok przed obejrzeniem) nie moglam wrecz sie doczekac 'the virgin suicides'. mile zaskoczylam mnie kirsten durst, mniej inni aktorzy (vide hartnett, ktorego nie znosze)...typowa sceneria, swietnie uchwyconej ameryki lat 70 ,muzyka i ...trudno powiedziec po prostu caloksztalt robi wrazenie dosyc delikatnego, lecz jakze wiernie oddajacego mrok tej opowiesci kina.
jak to bywa przy tak dlugim oczekiwaniu na premiere troche sie rozczarowalam, ale to tylko moja opinia - przyznaje 9 i polecam :-)
kasia