Skąd postawa "pokory wobec sztuki"? To nie jest tak, że sztuka jest dziełem o naturze nadprzyrodzonej. Tworzą ją ludzie. Trochę arogancji nie zaszkodzi. Dalej: co z tego, że twórca dzieła był niejednokrotnie nagradzany? Czy to zwalnia nas od krytyki? Ja odnoszę wrażenie, że film powstał na zasadzie "zróbmy coś głupiego, a ludzie to łykną". Samo promowanie filmu nazwiskami Cruz i Banderas, kiedy w filmie występują przez 2-3 minuty i nie wnoszą w zasadzie nic, bardzo źle świadczy o stosunku do widza - "lekceważący" to chyba najłagodniejsze określenie.

Nie dokładnie się zrozumieliśmy,nie chodziło mi o to,że nie można krytykować sztuki ale krytyka powinna być na konstruktywna bez oznak totalnego chamstwa jakie się tutaj pojawiły.Potrafię zrozumieć,że komuś film nie przypadł do gustu ale to nie daje nikomu prawa do obrażania zwolenników filmu a tak się stało niestety w tym przypadku.Wiele postów już usunięto gdyż poziom chamstwa i wulgarności przekraczał granice jakiejkolwiek przyzwoitości.To już nie tylko chodzi o krytykę Almodovara ale o niewybredne wyzwiska i epitety i cały stek słów powszechnie uznanych za obelżywe po adresem osób,które ośmieliły się pozytywnie skomentować film.A co do Penelope Cruz i Banderasa to niestety dla polskiego widza hiszpańskie kino to tylko te dwa nazwiska a w filmie grała cała plejada uhonorowanych gwiazd.Wg.mnie z tym filmem to jest trochę tak jak z naszymi komediami typu "Miś"czy "Rozmowy kontrolowane",że są zrozumiałe dla lokalnego środowiska czyli dla Hiszpanów i tam film bije rekordy oglądalności a u nas został przyjęty bez entuzjazmu,gdyż nie końca został zrozumiany a i poczucie humoru mamy całkowicie.

Ale narzekanie na promocję filmu to chyba ma związek z marketingiem a nie z samym filmem? Wątpię, żeby Almodovar(przynajmniej ten kręcący film) miał w tej kwestii coś do gadania.

To nie są uprzedzenia, Almodovar oznacza, że będzie P Cruz, że będą pedały, że będzie "hiszpański" humor, więc ZERO zaskoczenia, no może poza wstawką I'm so excited ;) jedyny moment, który rozbawił mnie wczoraj w kinie. Reszta paskudna i obrzydliwa z tym pedalstwem zwłaszcza. Chciałem dać szansę wielkiemu Pedro A. i dałem, dobrze, że bilety miałem za friko ;)

PS

ale ten hiszpański sepleniący akcent Cruz i Banderasa, nawet przez 2 minuty warto posłuchać ;)

Almodovar to nie tylko Penelope Cruz,a kino hiszpańskie to nie tylko Banderas.W filmie znalazła się plejada innych hiszpańskich gwiazd.I akurat w tym filmie nie chodziło o zaszkoczenie.Ponad to uważam,że jeśli ktoś używa określenia "pedały"to nie koniecznie powinien oglądać filmy Wielkiego Pedro ze względu na swoje homofobicznie uprzedzenia.Nie wiem i nie bardzo rozumiem co było tam obrzydliwego.Jedynymi scenami seksu jakie były to był seks heteroseksualny a w tym nie ma nic obrzydliwego wg.mnie.W filmie poruszono w sposób bardzo komiczny wiele ważnych problemów i nie ma ani jednej sceny jaka by wprost pokazywała stosunek homoseksualny.Jest i o religii i o miłości i królowi się nawet oberwało,ale to nie jest obrzydliwe.Wszystko jest utrzymane w konwencji żartobliwej z lekkim przymrużeniem oka ale skoro w tym wszystkim widzisz tylko jak to określiłeś"pedalstwo"to może czas zastanowić się dlaczego?Z zasady homofobia bierze się z ukrytych skłonności.
Ps.A szansę na pozbycie się uprzedzeń to akurat Wielki Pedro dał tobie,ale jak widzę nie poszło.

To jest tak samo jak z filmami von Triera, albo się nad nimi ktoś rozpływa albo je wyłącza po 2 minutach, pewnie gdyby nie frikobilety, to bym się nie zdecydował ale przy takim upale, lepiej spędzić półtorej godziny w klimatyzowanej sali. A czy określenie pedalstwo, cioty, części rowerowe, co to za różnica. W american history x, też były sceny antyhetero ale ten film mnie zachwycił, był o czymś, a tutaj, skuma go pewnie Hiszpan, jest ich sporo na naszej polibudzie, więc tam się nim jarają pewnie, w Polszy jest kino Wojtka S. też nie umie trafiać do wszystkich, też nie jest dla każdego odbiorcy. Przecież skoro są reklamy Porsche, nie oznacza, że każdy jeździ taką bryką, czasem stać mnie na poświęcenie dwóch godzin na YntelYgentny bełkot made in spain, ale następnym razem, będę ważył swój wolny czas, bo można go po prostu zmarnować, a że mam poglądy prorodzinne, polskie, chrześcijańskie itp.

Głodny sytego nie zrozumie, bez odbioru!

Twój stosunek do gejów nie wynika z poglądów jak to nazywasz polskich czy chrześcijańskich bo ani naszą cechą narodową nie jest homofobia a tym bardziej nie ma ani słowa w Biblii,że miłość homoseksualna jest czymś złym.Zaważam,że moheryzm i zacofanie zaczynają dominować w naszym społeczeństwie ale nie podejrzewałam o to ludzi młodych......a jednak..Ale to już rozmowa na całkiem inne forum.Pozdrawiam.
ps.Wojtka S.cenię,a bełkot nie może być inteligentny.

Twój stosunek do gejów nie wynika z poglądów jak to nazywasz polskich czy chrześcijańskich bo ani naszą cechą narodową nie jest homofobia a tym bardziej nie ma ani słowa w Biblii,że miłość homoseksualna jest czymś złym.Zaważam,że moheryzm i zacofanie zaczynają dominować w naszym społeczeństwie ale nie podejrzewałam o to ludzi młodych......a jednak..Ale to już rozmowa na całkiem inne forum.Pozdrawiam.
ps.Wojtka S.cenię,a bełkot nie może być inteligentny.

Hiszpania tez ma poglady chrzescijanskie. Ale tutaj nikt nie rzuca w maricones kamieniami czy butelkami, jest to drugi kraj w Europie ktory zalegalizowal malzenstwa jednoplciowe z adopcjami i za sluszne uwaza to 76 czy 78% spoleczenstwa, a pijanych ksiezy powodujacych wypadki czy molesujacych dzieci odsuwa sie od poslugi i pakuje do pierdla. Chyba ten chrzescijanizm w polskim wykonaniu jest inny, albo to w ogole inna wiara? Poglady prorodzinne? Jednoplciowy zwiazek to tez rodzina. Ktora w zaden sposob nie zagraza heteroseksualnym rodzinom, wiec naprawde nie wiem o co chodzi.

Powiało ciemnotą i uprzedzeniami.Priorytety priorytetami a tolerancja tolerancją.Widzę,że dla ciebie godny jest poszanowania tylko heteryk(zresztą pewności nie masz!!!!!!)a jak jesteś taki "prawidłowy"to leć i kurde zdrap freski w Kaplicy Sykstyńskiej bo jakby nie było gej je malował.Mieć priorytet a szanować czyjąś orientację to zupełnie co innego.Bronisz związków hetero negując związki homo,ale nie pomyślałeś,że kazirodzctwo,pedofilia,przemoc fizyczna jak i psychiczna występują głównie w takich zalegalizowanych,zgodnych z prawem boskim i państwowym instytucjach.Jest wiele nieformalnych związków homoseksualnych,głównie lesbijskich i jakoś nie słyszy się tam ani o przemocy ani o wykorzystywaniu seksualnym.I nie bardzo rozumiem ostatnie zdanie o próbach wyjścia na ulicę,bo parady równości były,są i będą bez względu na motłoch zwany młodzieżą wszechpolską albo inne zjawiska o poglądach faszystowskch.Pomyśl skąd się wzięła u ciebie taka totalna homofobia,może z ukrytych skłonności?A i jeszcze jedno nie jestem gejem i jestem katolikiem.

Litości. Proszę.
Nie wiem czy za Tobą przemawia obłuda, zawiść czy po prostu brak elementarnej wiedzy, mądrości. Normy się zmieniają. Zwłaszcza moralne i etyczne. I jeśli coś bezpośrednio nie ingeruje w Ciebie, to nie rozumiem skąd tyle wrogości wobec osób homoseksualnych? To chyba przemawia brak zrozumienia dla takich osób bądź zwykły strach przed czymś obcym, nieznanym.

Dopiero w 1894 roku przyjęto w Polsce pierwsze kobiety na Uniwersytet! Dokładnie na UJ. Stanisławę Dowgiałło, Jadwigę Sikorską i Janinę Kosmowską. Na studia farmaceutyczne. Zostały one przyjęte jako hospitantki, bez prawa zdawania egzaminów i rygorów uniwersyteckich.
Powszechnie uważano, że ich cechy biologiczne i psychiczne (tzw. determinizm biologiczny) miały powodować ich mniejsze zdolności do zajmowania się działalnością naukową. Przeważał pogląd, że podstawową przyczyną były uwarunkowania społeczne, kulturowe i religijne (determinizm kulturowy), które w różny sposób ograniczają kobietom możliwość zajmowania się działalnością naukową i osiągania sukcesów w tej dziedzinie.
Powszechne w prasie było "wmawianie drugorzędności kobiet, oraz wmawianie im ich niższości umysłowej i intelektualnej.

W Cambridge - 1871, w Oxfordzie - 1879.
Na Sorbonie w 1903 roku Skłodowska-Curie jako pierwsza kobieta obroniła doktorat.

A prawa kobiet?
Z tych samych powodów kobiety ich nie miały.
W Polsce dopiero w 1918 roku kobiety zyskały prawa wyborcze. W USA w 1920. We Francji w 1944. W Szwajcarii w 1971!!!.

Nie przypomina to czegoś?
100 lat temu to była norma. Wszystko się zmienia.
Trudno mi zrozumieć dlaczego ktoś chce się wpier**** w czyjeś życie i wmawiać mu co jest dobre a co złe. Może i homoseksualizm nie jest normą (bo w większość jest heteroseksualna) ale co w Tym dla Ciebie złego?
Zgodnie z medycyną i WHO to tzw "wariant normy", tak samo jak leworęczność.
Leworęcznych palono w średniowieczu na stosach bo podejrzewano ich o pakt z diabłem. Oni wtedy też byli nienormalni.
Radzę więcej czytać a nie filmy oglądać. :)

"Bedzie nas coraz mniej, Polakow".
Jeśli ma być mniej takich jak ty, to jestem jak najbardziej za.
Co za durne myślenie, hahaha homoseksualizm jest, był i będzie. I zawsze w tych samych procentach. Trzeba być bardzo ograniczonym umysłowo, aby głosić takie teorie jak twoje. Tego nie da się promować jak wyprzedaży w supermarketach. Współczuję ci twojej wizji świata.

Nie w filmie nie ma żadnych pedałów!!!!!!W filmie są geje i inne takie czyli hetero również,lepiej sobie odpuść bo z takim podejściem i z takim poziomem homofobii to raczej nie koniecznie zrozumiesz.

Tylko homofob opętany strachem i wizją homoseksualizmu u siebie ze skłonnościami w tym kierunku tak bardzo nienawidzi innej orientacji seksualnej.Jak jesteś takim totalnym ignorantem a na dodatek chamem,który wszedł na to forum tylko po to,żeby ubliżać innym to chyba nawet mi cię żal.Tak samo jak żal mi ciebie z powodu twoich ukrytych skłonności bo niby po co szukasz info o filmie z wątkiem homoseksualnym?A i jeszcze jedno nie jestem gejem bo nie jestem facetem,ale ty też nie jesteś facetem bo się boisz gejów!!!!!!!

Nie dysutuj z gimbazą i to w dodatku niedouczoną. Szkoda czasu i nerwów :)

Już wiem,że to gimbaza,spojrzałam na filmy jakie lubi."Typowy samiec hetero" a jara się filmami dla nastolatek.

Może gdybym był w twoim wieku i na twoim poziomie intelektualnym, to bym się obraził. Tymczasem żal mi ciebie, biedny dzieciaku. Ulżyło ci jak sobie pobluzgałeś? I to akurat w wątku o żenującym poziomie dyskusji nad filmem. Powinieneś dostać bana + blokada konta. Masz nam wszystkim coś jeszcze do powiedzenia? Oczywiście na temat filmu, bo to portal Filmweb.

I to ostro

Nie bardziej niż ty.

Od homoseksualizmu do koprofilli??????Idziesz na całość.

zgadzam się :)