ma w sobie takie niesamowite piękno.
Wynika ona z wolności jaką widzimy na ekranie.
Tam wszystko można, bo policja nikogo nie ogranicza.
Jej tam nie ma
Źli giną, dobrych nie ma, dzieje się coś pierwotnego, nie ograniczonego przez zakazy. Być może kiedyś tak wyglądał świat? Zabijali się katanami, z pięści bądź serii z łuku po wyjściu ze sracza. Może nawet jakimiś pierwszymi strzelbami. Tarantino lubi filmy historyczne mógłby się zająć np odrodzeniem.