Szkoda tylko że Michael Madsen nie mógł przyjąć roli Vincenta Vegi. Travolta jakoś dziwnie wyglądał w takiej roli. Nie pasowała do niego. Film był by milion razy lepszy gdyby grał tam Michael Madsen.
chyba nie wiesz co mówisz synku
w reli Vincenta własnie powinien grac taki przystojniaczek jak Travolta, a nie wyrafinwoany zabójca jak Madsen
imo nie ma sie do czego przyczepic w tym filmie ;p, no moze jednak, dla mnie za krótki :D
po pierwsze nie SYNKU - bo jestem dziewczyną. a po drugie - uważam że Madsen nadał by temu filmowi "to coś" - chyba mam prawo wyrażać swoją opinię... hm?
Już wiem dla czego napisałaś BARDZO FAJNY ,a nie GENIALNY jak uważa większość bystrzejszych osób.Travolta buduje cału klimat tego kultowego dzieła,a więc nie załapałaś klimatu i aby ci nie było głupio napisałaś że ci się podobał.Kobiety nie wyłapują klimatu Quentina widocznie.
Hahahaha - cytuje - "aby ci nie było głupio napisałaś że..." - TEGO - przyznam bez bicia - nie kapuje. O co ci człowieczku chodziło?? Przyczepiasz się do mnie o byle co. Ja łapie klimat Quentina - chyba właśnie w przyciwieństwie do ciebie...no ale mniejsza z tym. Mam prawo do wyrażania własnego zdania o tym filmie - więc z niego korzystam. A to że nie zachwyciła mnie rola Travolty to moja sprawa. Nie wszystko mi się musi podobać. Tak samo jak tobie - powiedz czy w każdym filmie ci się wszystko podoba? Nie było takiego filmu o którym byś powiedział - kurcze tamten aktor był by fajniejszy w tej roli?? Jeżeli takiego nie było to znaczy że nie masz własnego zdania i przytakujesz na wszystko co ci inni narzucą.