Nie wiem czy ktoś z was oglądał wczoraj na Filmboxie, jednak Ci co oglądali chyba
przyznają mi racje że był to jeden z najciekawszych lektorów polskich ? Jeden z niewielu
który nie boi się powiedzieć "kur**" i tłumaczy go w odpowiedni sposób. Oglądałem też
kiedyś na innym kanale i sama akcja chociażby Vincenta i Jules kiedy to podczas podróży
po walizkę weszli na temat masowania stóp. Ta wymiana zdań była przetłumaczona
mistrzowsko i nawet się uśmiałem nie to co polsaty i inne G* warte stacje ;) Oby więcej
hitów na tego typu kanałach jak Filmbox !
Borowiec. Znakomity lektor. W tym filmie nie było przeinaczania zamiast ku*wa, to kurna. Normalne przekleństwa, normalna tonacja, normalna maniera. Dlatego świetnie się oglądało, nie czuć było sztuczności :)
Dokładnie. Bardzo mnie denerwuje kiedy lektor boi się użyć przekleństwa. Jeżeli już zgadza się na tłumaczenie to niech tłumaczy tak jak powinien. Genialny lektor !
Nie mówiąc już o samym tłumaczeniu, które też było świetne. Oglądałem ten film już parę razy w różnych wersjach i to jest chyba najlepsze ;) "Ja pie*dole, za*ebisty szejk. Nie wiem ,czy jest warty 5$, ale jest za*ebisty" :D Tak jak powinno być :D
No to dobre było :D Ale i tak akcja ze stopami mnie najbardziej rozłożyła. Tylko nie jestem w stanie sobie dokładnie tekstów przypomnieć teraz :D
może nie lektor się boi przeklinać ale mu zakazują albo tak ma w tekście?on tłumaczy to co ma napisane a nie co chce
Zgadzam się - jeden z baaardzo niewielu przykładów kiedy polski lektor naprawde daje rade. Według mnie albo powinno się puszczać z napisami albo przetłumaczone tak jak tutaj, bo - przykład z któregoś filmu, nie pamiętam którego - przetłumaczenie 'Thats bullshit!!!' na ... 'A guzik!' jest po prostu żałosne -.-
Też widziałem na filmboxie, nawet nagrałem tylko ze względu na lektora. Koleś ma jaja...
Wersja DVD/BLU-RAY jest z tym samym lektorem, więc nie widzę sensu w nagrywaniu z telewizora :)
Taka ostra cenzura jest tylko na kanałach Polsat, TVN i TVP bo niestety mogą oglądać dzieci. Ale cholera, czy teraz wszystkie filmy musimy oglądać na Filmboxach ? Mimo że rozkład zmienia się tam bardzo rzadko bo przeważnie wałkowane są te same filmy. Po prostu trzeba ściągać, dobierać napisy i cieszyć się filmem na PC.
"Nigdy szczególnie nie roztrząsałem znaczenia tych słów, po prostu myślałem, że to dobry tekst, żeby wygłosić sku*wielowi zanim odstrzelę mu łeb."
Kocur
"Mistrz polskiego lektorstwa"
A niby jakiego miałby być, jeśli nie polskiego?
Nie słyszałem o żadnym innym kraju, w którym pojedynczy szeptacz, zawsze mężczyzna, naczytywałby wszystkie dialogi. Po prostu takiego dziwacznego rozwiązania nigdzie na świecie się nie spotka... Prawda, nie zjeździłem całego świata, zatem nie mogę tego wiedzieć na sto procent. Lecz w krajach, gdzie ja byłem i gdzie znajomi bywali - nie ma "polskeho jednohlasoveho dabinga".
Na szczęście, obecnie nawet w Polsce, istnieje możliwość wybrania opcji nietelewizyjnej, czyli normalnej.