PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1039}
8,3 705 tys. ocen
8,3 10 1 705308
9,2 83 krytyków
Pulp Fiction
powrót do forum filmu Pulp Fiction

Wrocilem do jednego z ulubionych filmow ktory to juz raz ogladalem 15 ? tak wiele razy
wracalem do filmu ze jest moze jeszcze z 20 takich do ktorych wracalem rownie czesto. Do
tego doszlo ze wszystko jest kultowe najdrobniejsza scena, gest, dialog, monolog, postac,
miejsca, rzeczy takie fetyszowanie z mojej stron, film ze wszystkich miar idealny. Niezapomne
pierwszej stycznosci z tym filmem kiedy dopiero zaczynalem przygode z kinem na serio,
oniemialem z zachwytu, ogarnelo mnie nie opisane uczucie obcowania z czyms z innego
wymiaru kto wie czy to dzieki temu filmowi wlasnie zakochalem sie w kinie.

Sam film to czysta zabawa z widzem z jego przyzwyczajami filmowymi nie chronologiczna
narracja, zapozyczanie ze wszystkiego z czego sie da okreslenie ''pulp'' to ma, spenetrowany
swiadek przestepczy dzieki niezliczonym filmom oczywiscie przeroznej jakosci, praca kamery
robi wszystko zeby sie nie nudzic najazdy kamery potrafia budowac napiecie, a sama
konstrukcja filmowa i sposob opowiadania jest karykaturalny, odrealniony, absurdalny, tu nie
ma scenariusza nitka po nitce ze wszystkimi punktami ze schematem tu jest wszystko
zmienione czy przestawione dlatego ten film jest wyjatkowy. Bo przeciez w drugiej historii
glownym bohaterem jest (jak by nie patrzyc) zegarek to on napedza wszystko co sie wydarzy i
on buduje napiecie. Cala scena z Vincentem i Mia w restauracji przeciez ma napiecie mimo
ze gadaja o niczym, aura sie wytwarza jest odrealnienie. Rezyser wie jak prowadzic akcje i
nawet masa rzeczy ktore nie maja zwiazku wypelniaja role rekwizytoow z zycia postaci,
skupianie sie na rozmowach bo przeciez te rozmowy sa solą filmu jak jestesmy odciiagani od
glowneego waatku u Tarantino wszystko nabiera innych ksztaltow niz jest w rzeczywistosci,
bo swiat u niego jest inny, on ustala zasady, my ten swiat kupujemy. Filmowo mamy wiele
teksty np to na pamiec sie zna sa takie jak byc powinny, postacie sa takie jak w tym swiadku i
nie wazne ze one nie musza byc z rzeczywistoci ze sa podrasowane to jest film a w nim sie
trzyma swojego zamyslu, prawdziwa magia filmowa. jest tez jedna sytuacja ktora ma zwiazek z
druga, tylko ze to nie jest oczywiste, niektore rzeczy sa ukryte i maja sens jak juz wszystko sie
zlozy i teraz te nieprzewidywalne sceny sie bardzo dopasowuja, i oczywiscie tak to wszystko
jest zlozone ze niektore rzeczy maja w sobie skladniki ze wszystkiego co filmowe a to
rozmowa i sposob wypowiedzi, a to ujecie, a to najazd kamery, a to scena gdzies to bylo ale tu
wszystko razem jest super

ocenił(a) film na 10
hellhammer_mich

No trzeba przyznać że filmy Tarantino robią wrażenie, są specyficzne i jedyne w swoim rodzaju. Co prawda z filmów Tarantino "Pulp Fiction" nie jest moim ulubionym tytułem to i tak zasługuje na 10!