A co ja tu będę dużo gadać: oglądałam ten film już z 20 razy. Za każdym razem mnie bawi, a cenię go niemal za wszystko: dziwną, niebanalną historię, czarny humor, doskonałą grę aktorską, rewelacyjną muzykę. Może mam coś z głową, a może inni nie rozumieją tego klimatu, nie mnie oceniać. Dla mnie BOMBA i POLECAM !!!!!!!!
więcej
Zamiast kręcić o czarnym kowboju i czarnych marines (jego następny projekt) niech zrobi
gangsterskie kino, jak za starych dobrych lat.
Chcę oglądnąć, ale nie wiem czy warto. Jedni mówią - dno, inni - arcydzieło. Jaki jest naprawdę? Za co kochacie, za to go nienawidzicie?
Słyszałem że jakaś dłuższa, 168 minutowa wersja Pulp Fiction. Da się to obejrzeć, ściągnąć lub jakoś inaczej zdobyć? Najlepiej po polsku, chociaż z napisami. Ta wersja była w ogóle wydana w Polsce na dvd ?
Absolutna rewelacja !!
Dialogi mistrzowskie, obsada, gra aktorów... film z najwyższej półki a pod nim długo, długo nic...
Pełen przemocy i wulgaryzmów, ćpania i homoseksualizmu. W głowie się nie mieści, jak reżyser mógł w tej plugawo-brukowej historyjce, wykorzystać i sprofanować wersety Pisma Świętego!!!! Ludzie ten film mogą oglądać wasze dzieci...!!! Zgroza
Aspekty życia gangstera i ogólnie życia, czyli nieporozumienia, niedopracowania, nie idealność, zbieg okoliczności które przedstawia nam Quentin. Piękne przełamanie schematów. Film który po dwóch i pół godzinach pozostawia niedosyt jest majstersztykiem. Lekkość i opanowanie z inteligencją i wyobraźnią.
Im więcej filmów obejrzysz, im więcej zobaczysz filmowych schematów i banalnych zwrotów akcji tym bardziej docenisz Pulp Fiction i pomysł Quentina Tarantino.
Ten film jest fenomenalny. Długo nie mogłem się przełamać, żeby go obejrzeć, w końcu się udało. Było warto! Świetna obsada, genialne "rozkminki" no i genialna gra (dla
mnie genialny był Bruce Willis). Naprawdę klasyka gatunku. To po prostu trzeba zobaczyć!
czy ten film ma wątki komediowe czy ogólnie jest taką parodią filmów gansterskich? a może jest dosyć poważny. Bo trudno mi to określić na podstawie krótkiego opisu
Doceniam to jak jest zrobiony, dobry aktorzy, muzyka itd, ale mnie strasznie znudził.
Film w zasadzie o wszystkim i o niczym. + za Bruca Willisa z jego partnerką, byli bardzo
sympatyczni :)