Wstyd się przyznać, ale dopiero dzisiaj miałem przyjemność po raz pierwszy w moim życiu obejrzeć tą bezsprzeczną klasykę kina, którą zobaczyć winien każdy. I nie zamierzam ukrywać, że film jak najbardziej mi się spodobał, nie zawiódł mnie pod prawie żadnym względem. Świetny scenariusz balansujący na krawędzi kiczu,...
Według mnie Tarantino to mistrz scenariusza, a Pulp fiction to jego najlepszy film. Zajebiste postacie, akcje i inne odpały, które się mieszają i w końcu łączą w wspólną całośc. zajebiste teksty typu Royal z serem i max śmieszne sceny jak ,,najechałeś na wybuj... robią z tego cziloskiego filmu arcydzieło
Kiedy będzie mi dane obejrzeć to arcydzieło??? Jak powstawał ten film to ja miałem zaledwie 2 lata. Czy któraś stacja ma zamiar pokazać ten film???
Trochę wstyd, że człowiek nie widział takich filmów
Świetny film, co tu więcej mówić. Bardzo ciekawy, drugiego takiego nie widziałem. Bardzo dziwne wykonanie i fabuła. Ten film jest o niczym i nie ma zakończenia ale żeby docenić ten film najpierw trzeba go zrozumieć, a nie każdy go rozumie.
......film do którego podchodziłem kilka razy......obejrzałem i mnie powalił......moim zdaniem arcydzieło tylko dlatego że mogę go za każdym razem odpalić w dowolnym momencie i zawsze spojrzę na obraz z innej perspektywy.......za każdym razem można w nim znaleźć coś nowego........proszę mnie poprawić ale jeśli ułożyć...
więcejFilm lekko poniżej moich oczekiwań. Zapowiadało się na świetny film, a tu mały zonk! -Przed obejrzeniem byłem przekonany że to będzie jeden z lepszych filmów, a może nawet stanie się moim ulubionym. Wywnioskowałem to m.in z pozytywnych komentarzy na FilmWeb i wysokiej średniej. Początek filmu (wstęp w restauracji), dał...
więcej
Pierwszy raz jak go obejrzałem, nie spodobał mi sie. Moze dlatego ze to nie jest moj typ filmu. Jednak za drugim razem uznalem ze ten film jest po prostu rewelacyjny.
Swietne są sytuacje w drugim planie - trzeba się dokladnie przypatrywać :P
Znacie jeszcze jakieś filmy z duża ilością przekleństw jak w "Pulp fiction"?
I nie wypisujcie polskich filmów ;)
Po pierwsze klasyk, po drugie doborowa obsada, znakomity klimat pierwszej i ostatniej
części filmu (do środkowej nic nie mam, jednak brakuje jej tego czegoś ;P ) Poza tym dobre
teksty, które mimo iż zaraz ma się wydarzyć rozpierducha, trzymają widza na chillu (przede wszystkim looz Vincenta i Julesa, kiedy idą zabić...
Kiedyś słyszałem że Quentin chciał zrobić, ale nie wiedział jak ożywić Vincenta. Słyszeliście
coś więcej?
no nie wiem, chyba za trudny albo do mnie nie trafia, co prawda bardzo podobala mi sie kreacja Umy Thurman ale czy coś więcej mi utkwiło w pamięci? Nie oceniam, wrócę może do tego za jakiś czas.
Rozpoczynamy małe głosowanie. Czy waszym zdaniem Pulp Fiction powinno wygrać Oscara za najlepszy film roku (1994) i tym samym zwyciężyć nad m.ni. "Forrest Gumpem", "Skazanymi na Shawshank" czy "Quiz Show"? Każdy może oddać tylko jeden głos. Piszemy krótko "TAK" lub "NIE" (+opcjonalna opinia)
Jest to jeden z tych niewielu filmów który moim zdaniem można oglądać bez końca i nigdy się nie nudzi:)
Świetne teksty, rewelacyjne sceny, doza czarnego humoru przeplatana z powagą sprawiają, że ten film jest po prostu "ORYGINALNY" i nie możemy powiedzieć, że jest jakiś podobny do niego, bo on jest jedyny w swoim...
mistrzostwo świata ever :) Oskar w pełni zasłużony. Nie ma innego filmu, gdzie można się tak pośmiać. Teksty i sytuacje pamięta się do końca życia.
Wychwyciłem to już dawno ale dopiero teraz postanowiłem o tym napisać. Mjr. Koontz przekazując małemu Butchowi złoty zegarek powiedział że jego dziadek, Dane, wyruszył do Europy walczyć z Niemcami. To dlaczego u licha potem mówi że jego dziadek zginął na Wake Island, kiedy wiadono że wyspa ta leży na Pacyfiku, a więc...
więcej