Moim zdaniem jest to naprawdę świetny film, lecz dla ludzi, którzy potrafią go zrozumieć. W paru dość 'dziwnych' momentach idealnie jest pokazana cząstka ludzkiego życia, są trudne chwile, a także radosne.. po prostu punkowe ;p No i świetny finał, choć trochę żal mi było, że Steavo zrezygnował z punkowego stylu ^^ ale w końcu każdy musi kiedyś zakończyć rozdział nastolatka ;] A Sean był boski, kocham świrów <3 ;>