Raport mniejszości
Minority Report
2002
Film bardzo dobry Cruise zagrał fajnie - fabuła stoi na bdb tak samo efekty specjalne:) Polecam goraco
Spielberg miał wzloty i upadki, filmy lepsze i gorsze. Ostatnio, po świetnym "Szeregowcu Ryanie", nie nakręcił niczego równie dobrego, ale warto jednak zobaczyć takie obrazy jak "A.I. - sztuczna inteligencja" - dla samego klimatu i momentami ciekawej historii oraz "Monachium" - trochę ambitniejszy projekt.
"Raport...
Kawał dobrego kina. Chociaż efekty są świetne to nie na nich skupia się cała uwaga jak to w takich filmach bywa. I tutaj plus, że można z takiego filmu wyciągnąć tyle emocji - gra aktorska genialna. Parę niedociągnięć, które jednak nikomu nie przeszkadzają. A przede wszystkim zastanawiająca historia. Mi ten film dał...
więcej
Film genialny, ale trochę za mało kultowy, już o nim zapomniałem. Może mechanika wyroków przyszłości pozostawiała wiele do życzenia. Trochę zbyt malownicza...
schematyczne wykonanie. Dobrze się ogląda, niektóre sceny mnie zachwyciły (reklama zwracająca się do konsumenta po imieniu), inne wywołały uśmiech (Tom wyjeżdżający w gotowym samochodzie, niczym Coluche w Skrzydełku czy nóżce; Matka Prewencji zamieniła kuchnię Wyroczni na szklarnię). Oglądany na Canal +, nieprzerywany...
więcej
Witam. Oglądałam ten film wczoraj na TVN, lecz niestety nie dotrwałam do końca. Czy ktoś mógłby opisać jak sie zakończył? Oglądałam do momentu zabicia Witwer'a przez Burgess'a.
Jestem WIELKIM fanem Spielberga, ale ten jakoś m i nie podchodzi.
Ogladałem go już kilka razy i jakoś nie moge się do niego przekonac.
Dałbym mu 6/10
łatwo mi było przewidzieć wydarzenia ale później okazło się że było tak jak przewidziałem ale jednak troszke inaczej bo przecież film zrobił spilberg ;-) a nie jakis tam pierwszy lepszy reżyser
Raport Mniejszości jest w czołówce najlepszych filmów jakie oglądałem. Scenariusz trzyma sie całości i naprawde ciezko doszukac sie tutaj jakis uchybien, momentami wzruszajacy i dzialajacy na wyobraznie. Jak dla mnie film zasługuje na ocene 9,0/10, odejmuje 1 poniewaz nie podobala mi sie jedna scena.
Bardzo dobry film. Ciekawy sposób przedstawienia przyszłości, fabłuła, widoczny duży kunszt Spilberga i aktorów, przyzwoicie wykonane efekty wizualne. Utrzymana w specyficznym klimacie opowieść scine-fiction. 8/10.
Dla mnie to sa po prostu tzw. ,,bajery'' Troche efektów lecz bajery same komputery jakies nowoczesne pierdoły świat sie cofa jeżeli chodzi o filmy.
Chodź do około 1 godzinie jest fajnie , może dlatego że ten film dla mnie nie jest sci-fi tylko dramatem kryminalnym za którym nie przepadam a sci-fi jest jedynie dodatkiem , gdzie równie dobrze cała akcja mogłaby sie dziać w czasach dzisiejszych , moze dlatego innym sie nie podobał bo sie nastawili na sci-fi.
film sie bardzo podobal, czytalem ktoregos autora tematu bledy scenariuszowe, no faktycznie jest ich troche, ale jak ogladalem film to sie nie rzucily w oczy, ogolnie swietne sci-fi 8/10
ewidentnie trochę za dużo zioła wypalili przy robieniu tego filmu, wyszło jak widać. ja tego nie kupuję.
Ja bym nie stresował sie jakimis błędami logicznymi bo są one oczywistym nastepstwem podstawowego błędu logicznego jakim jest przewidywanie przyszłości :) I tak jest we wszystkich filmach z przewidywaniem, przenoszeniem sie w czasie! Pomijajac to jedno film jest calkiem spojny i ciekawy, 10/10
Rzetelnie przetworzony pomysł z opowiadania Philipa K. Dicka na obraz ruchomy. Realizacja nie najgorsza, zmiany scenariuszowe także nie wprowadzają w nas w zły nastrój, nie psują całości. Oczywiście nie jest to arcydzieło, ale wielce poprawny i dalece lepiej niż wiele takowych dzieł, zrobiony film na poziomie.
