Z reguły filmy biograficzne są dobre, tak jak i w tym przypadku, jednak jedne bardziej, drugie mniej. Mnie osobiście nie za bardzo porwała ta historia. Co prawda życie Arethy Franklin było porywające, miejscami wstrząsające i ciężkie, ale widocznie nie zostało to pokazane w taki sposób, aby mną jakoś wstrząsnąć i zaskarbić bardziej moją uwagę. Na uznanie zasługuje bardzo dobra gra aktorska Jennifer Hudson. Film pomimo około 2,5 godziny trwania, ogląda się dobrze i lekko. Ogólnie polecam, ale nie jest to najlepsza ekranizacja biograficzna jaka widziałem.... 6.5/10