oczywiście mogę się mylić, ten film może wcale nie był pierwszy ale powstał na pewno przed falą wszystkich tych filmów w stylu 'Efektu Motyla' (podróż w czasie i próba zmiany przeznaczenia). Akcja jest doprawdy zawrotna, jak już ruszy to przez cały film i do samego końca, nudzić się nie można (no chyba że tym nawałem akcji). Film przeszedł bez echa bo też specjalny nie jest ale dobrze że jest kanał MGM który puszcza takie zapomniane (i w gruncie rzeczy porządne) filmidła.