6,7 291  ocen
6,7 10 1 291
6,0 2 krytyków
Rituals
powrót do forum filmu Rituals

Film mi sie bardzo podobal, ale w koncowych scenach bylo takie zamieszanie, ze nie jestem pewna, czy wszystko dobrze zrozumialam.
Mam kilka pytan, ludze sie, ze ktos tu jeszcze odwiedzi to forum po latach i odpowie.
.
1. Kim byl ten gosc na krzesle, pokaleczony i przywiazany? Czy glowny bohater go udusil z litosci?
2. Co sie stalo z tym facetem, ktory nadepnal na potrzask w rzece i ktorego niesli przez polowe filmu? Umarl czy glowny bohater zostawil go w chacie slepca, zeby go nie opoznial?
3. Dlaczego glowny bohater podpalil swojego ziomka? Musial wiedziec, ze to on, bo tamten, gdy wisial na galezi, caly czas sie wydzieral do niego.
4. Kim byl ten gosc ze zdeformowana twarza, ktory na koncu wszedl do chaty i zostal zastrzelony? To jakas nowa postac, czy ten spalony? Przez to zdeformowanie twarzy ciezko bylo poznac.
5. Co sie ostatecznie stalo ze slepym?

ocenił(a) film na 7
EwaVoodoo

Obejrzalam koncowke jeszcze raz i znam juz odpowiedz na pytanie 2 - gosc umarl.
Pozostalych kwestii nadal nie rozumiem.

ocenił(a) film na 8
EwaVoodoo

!Spoiler Alert!
1. Jeśli dobrze pamiętam to był jeden z ich kolegów z grupy. Bodajże DJ, ten, który jako jedyny miał buty po incydencie przy ognisku. On wyruszył wcześniej od innych aby sprowadzić pomoc. Harry udusił go aby skrócić jego cierpienia, nie było szans aby go uratować.
2. Zgadza się, ten bohater umrał.
3. To nie główny bohater go podpalił tylko właśnie ten zmutowany weteran wojenny, z którym Harry walczy na sam koniec.
4. To właśnie główny antagonista. To jakiś weteran wojenny, który ma uraz do lekarzy za to, że wygląda tak a nie inaczej (bodajże chodzi o jakąś nieudana operację, nie pamiętam już tak dokładnie). To on przez cały film prześladuje i zastawia pułapki na grupę bohaterów. Jesli dobrze pamiętam to syn tego niewidomego starca, z którym mieszka w chacie.
5. Gdy zaatakował Harrego w chacie, ten bronił się i trafił niewidomego siekierą w brzuch. Można przypuszczać, że staruszek zmarł.

ocenił(a) film na 7
nightmare_1985

Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz, obawialam sie, ze juz nikt na forum tego filmu nie zaglada. Wiele mi wyjasniles, ale mam jeszcze watpliwosc odnosnie punktu 3.

Ogladalam koncowke tego filmu 3 razy, niestety jakas slaba kopie, bo niewyraznie bylo widac. Tam bylo pokazane, jak Harry opiera sie o jakas sciane czy drzwi i probuje cos zapalic, wygladalo to, jakby chcial zapalic lont, po czym zapala i na zewnatrz jego ziomek staje w plomieniach. Myslalam ,ze to jakas konstrukcja - na zewnatrz zapalnik pod ta pulapka, ktora zawiesila ziomka Harrego na drzewie, chyba ze go powiesil zdeformowany, a od tego zapalnika lont biegnacy do chaty.
Z drugiej strony wygladalo to tez tak, jakby Harry chcial sobie przypalic swoja rane.
Natomiast nie jest pokazane, chyba ze jakims cudem przegapilam, jak podpala ziomka zdeformowany.
Wiec skoro to nie Harry go podpalil, to co on tam w takim razie probowal podpalic w tej scenie? Bylabym zobowiazana za wyjasnienie jeszcze tej kwestii. ;]

ocenił(a) film na 8
EwaVoodoo

Dokładnie tak, Harry przypala sobie ranę aby zatrzymać krwawienie. Bodajże posypał ją nawet prochem stąd też skojarzenie z lontem. W momencie gdy Harry podpala ranę "mutant" podpala wiszącego kumpla bohatera. Nie jest to pokazane wprost bo twórcy chcieli zostawić element zaskoczenia i ujawnić zabójcę dopiero w końcowej scenie, możemy się jednak domyślać, że to on z poprzednich poszlak (wszystkie zabójstwa są jego sprawką). Końcówka jest bardzo ciemno nagrana i faktycznie dopiero w wydaniu bluray widać dokładnie co się tam dzieje, nie pomaga też montaż, ta scena jest zmontowana tak, że gdy Harry podpala ranę i wije się z bólu Mitsy staje w płomieniach, gdy obraz jest ciemny łatwo się pogubić. Cieszę się, że mogłem pomóc, "Rituals" to jeden z moich ulubionych backwood/survival slasherów. ;)