Tak w przyszłym 2010 roku będzie pojedynek nie tylko filmowy ale i aktorski. Pojawią sie trzy filmy przygodowy o tematyce historycznej dawno nie widziane w kinie.
1. Clash of the Titans a w nim Sam Worthington
2. Robin Hood a w nim Russell Crowe
3. Prince of Persia: The Sands of Time z Jake Gyllenhaal
Który film wygra , który bohater będzie lepszy , na którego bardziej czekacie i który rozpali nasze serca jak myślicie ?
Jeżeli chodzi o mnie to ja czekam na wszystkie trzy.Uwielbiam kino historyczno-kostiumowo-wojenne z najlepiej jakąś intrygą w tle, dobrych reżyserów, którzy mają dużą kasę do wydania na swoje filmy.Na to się chodzi do kina i delektuje wszystkim tym co dawne i nieznane bo mam już przesyt efektów komputerowych i współczesnych widowisk komercyjnych. Historia zawsze była mi bliska więc tego typu filmy odbieram w sposób osobisty.Pozdro
Ja też uwielbiam takie kino, ale wydaje mi się, że Prince of persia będzie filmem bez ograniczeń wiekowych i wiele na tym straci.
Uważam że nie będą trzy tylko 4 filmy, zapmniałeś wymienić ,,War of The Gods" Niestety narazie jest mało informacji o tym filmie. Premiera zapowiadana jest na 2010 rok.
Treść dotycząca filmu: Kręcona z imponującym rozmachem superprodukcja o jednym z największych mitycznych herosów antycznej Grecji. Młody wojownik, Książe Tezeusz prowadzi swój lud na wojnę przeciwko złu. Na wojnę, w której starożytni bogowie wraz ze zwykłymi żołnierzami walczą przeciwko demonom i tytanom. Film o wielomilionowym budżecie swoim rozmachem przebije Gladiatora” i „Troję” i będzie największym hitem nadchodzącego roku.