PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107563}
5,8 1,5 tys. ocen
5,8 10 1 1548
4,2 4 krytyków
Robot Jox 1: Bezlitośni mordercy
powrót do forum filmu Robot Jox 1: Bezlitośni mordercy

Średni

ocenił(a) film na 6

Fajne efekty specjalne podczas walki robotów (uwielbiam te retro efekty nagrywane metodą poklatkową!) ale fabuła filmu już nie była aż tak ciekawa. W ogóle brak było napięcia. To już bardziej podobał mi się "Robot Jox 2" (aka Crash and Burn) bo miał nieco ciekawszą fabułę - bardziej wciągającą. A w "Robot Jox 1" to ta fabuła wiadomo - konfederacji zamiast Rosjan (choć i tak nazwy i imiona typowo Rosyjskie mieli) i na koniec ten cały Alexander musiał dostać szału i atakować bezmyślnie. W ogóle moment, w którym polecieli w kosmos i następnie strzelali do siebie już na Ziemi był arcygłupi. Jedyny plus tej sceny to fajne efekty. Postacie też niezbyt zapadające w pamięć. Jedynie wyróżniał się Gary Graham jako Achilles no i ten grubas w kowbojskim kapeluszu.
Jak oglądałem trailer tego filmu to sądziłem, że "Robot Jox" to musi być coś. Sięgnąłem, obejrzałem, i nie podobało mi się aż tak bardzo. Film powinienem ocenić maksymalnie na 5/10, ale dam ocenę 6/10 ze względu na fajne retro efekty. Z filmów o robotach chcę jeszcze obejrzeć "Wojny robotów" (Robot Wars) z 1993 roku. Może ten film będzie lepszy...

ocenił(a) film na 7
Axel

kultowa pozycja epoki VHS, Aleksander to miał być taki typowy ruski chyba na wzór I Sekretarza KPZR - nadęty, rzucający pogróżkami, przekonany o własnej wyższości, a zarazem w finale z nieprzejednanego wroga zamieniający się w przyjaciela (ten szczery ruski uśmiech pojednania na końcu), można więc przypuszczać, że po wszystkim poszli na wódkę,a po wypiciu Aleksander znów mógł sobie przypomnieć dawne urazy... i to jego "k...a" w czasie walki...