Ale warto obejrzeć dla muzyki i Aaliyah. Prawda jest taka, że gdyby nie grała tam Alusia, to pewnie bym tego nie oglądał:)
Przyznaj,ze przecietny.
Chociaz ogladalme go nie dla muzyki,ani dla "Alusi".
Jet Li nie wiele pokazal w tym filmie.
Coż, każdy znajdzie coś dla siebie. Ja bardzo lubię i cenię Aaliyah i jej muzykę juz od długiego czasu. Dlatego przebrnąłem nawet przez 'Królową potępionych' żeby moć zobaczyś ją w akcji. Alusia to takie moje prywatne spolszczenie i zdrobnienie.
Ja również obejrzałam ten film tylko dlatego, że grała tam Aaliyah. Raczej nie oglądam filmów, w których przeważają sceny walki, no ale dla Alijki zrobiłam wyjątek:)